Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, jest odblokowanie granicy. Sytuacja, w której nad przyjaznymi stosunkami ukraińsko-polskimi wisi cień zablokowanej granicy, jest niedopuszczalna i szkodliwa – oświadczył szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba podczas wizyty ministra Radosława Sikorskiego w Kijowie.

Przypomnijmy, że w piątek ze swoją pierwszą oficjalną wizytą zagraniczną przybył do Kijowa nowy szef MSZ, Radosław Sikorski. Spotkał się m.in. z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, premierem Denysem Szmyhalem, ministrem obrony Rustemem Umierowem oraz swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytro Kułebą.

Czasy imperiów należą do przeszłości. To ostatnia wojna kolonialna w Europie. I ona musi się skończyć… Rosja musi przegrać, a Ukraina – zwyciężyć – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski podczas swojej wspólnej konferencji prasowej z Kułebą w Kijowie. W kontekście protestu polskich przewoźników mówił też o konieczności przywrócenia warunków uczciwej konkurencji „tak, żeby na handlu i transporcie wszyscy skorzystali”. Wyraził też oczekiwanie w imieniu Polski, że do 2030 roku Ukraina stanie się członkiem Unii Europejskiej, zapewniając o zdecydowanym poparciu ze strony Warszawy.

Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że chęć rozwiązania kwestii spornych w relacjach ukraińsko-polskich jest po obu stronach i należy usiąść i konkretnie porozmawiać, „aby znaleźć zrównoważone, ugruntowane prawnie rozwiązania”. Minister zaznaczył, że jego rozmowa z Sikorskim zaczęła się od konieczności rozwiązania problemów w relacjach dwustronnych.

„Przede wszystkim dotyczy to odblokowania granicy ukraińsko-polskiej przez polskich przewoźników samochodowych i kwestii eksportu ukraińskich produktów rolnych do Polski” – powiedział Kułeba. Przyznał, że strona ukraińska zdaje sobie sprawę z drażliwości tych kwestii, ale jednocześnie zarazem, że trzeba jak najszybciej znaleźć rozwiązania.

„Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, jest oczywiście odblokowanie granicy. Sytuacja, w której nad przyjaznymi stosunkami ukraińsko-polskimi wisi cień zablokowanej granicy, jest niedopuszczalna i szkodliwa” – podkreślił ukraiński minister. Uważa, że Ukraińcy i Polacy wiedzą, jak rozwiązywać problemy i to jest bardzo ważne. Wyraził też przekonanie, że Polska i Ukraina wspólnie pokonają Rosję – twierdząc, że takie sytuacje miały już miejsce w przeszłości: wymienił tu bitwę nad Orszą (1514) i Bitwę Warszawską (1920).

„Wiemy też, jak wspólnie pokonywać Moskwę. Od Orszy po Cud nad Wisłą. Jestem przekonany, że w XXI wieku ta sławetna historia wspólnych zwycięstw Ukrainy i Polski uzupełni się o nowe zwycięstwa” – uważa Dmytro Kułeba. Dodajmy, że w XVI wieku Ukraina jako taka nie istniała, podobnie jak naród ukraiński w obecnym rozumieniu (z Moskwą walczyły wojska polsko-litewskie), natomiast podczas wojny z bolszewikami udział sił ukraińskich był relatywnie bardzo mały, a znaczna część Ukraińców walczyła w szeregach Armii Czerwonej. Rola Ukraińców w pokonaniu bolszewików jest jednak obecnie silnie promowany, a zarazem fałszywie wyolbrzymiany, przez ukraińskie władze i instytucje, w tym ze względów propagandowych.

Przeczytaj: Ukraiński IPN: to Ukraińcy obronili Polskę i Europę przed Konarmią Budionnego [+VIDEO]

Czytaj również: Ambasador Ukrainy: w 1920 r. żołnierze polscy w sojuszu z Armią Petlury obronili Europę

Dmytro Kułba podkreślił też, że polski minister spraw zagranicznych przybył do Kijowa pomimo zagrożenia atakami rosyjskich dronów. Gdy Sikorski zaczynał przemawiać, rozległ się alarm przeciwlotniczy, ostrzegając przed atakującymi dronami. Ukraiński minister uznał to wszystko za symbol niezachwianego wsparcia ze strony Warszawy.

„Mamy poczucie, zrozumienie, że z nowym rządem Polski, a w szczególności z nowym ministrem Sikorskim (…) będzie bardzo znaczący, pełen szacunku dialog między Ukrainą i Polską. Będziemy się nawzajem wysłuchiwać, brać pod uwagę wzajemne obawy. Przyczyna tego jest zrozumiała – narody ukraiński i polski są ze sobą niezwykle blisko, mamy wspólnego wroga, a pokonanie rosyjskiej agresji i zwycięstwo Ukrainy leżą w naszym wspólnym interesie. To jest kluczowe. Polityka jest polityką, a partnerstwo ukraińsko-polskie jest wieczne” – podkreślił szef ukraińskiej dyplomacji. Wyraził też wdzięczność dla Polaków i polskich rodzin za to, że pomogły ukraińskim uchodźcom. „Za to Ukraińcy zawsze będą wdzięczni” – zaznaczył.

W relacjach ze źródeł polskich i ukraińskich nie ma żadnej wzmianki na temat kwestii dotyczących Polaków na Ukrainie, kwestii przyszłości polskiego szkolnictwa w tym kraju, ani wątków dotyczących kwestii historycznych, jak faktyczne odblokowanie ekshumacji ofiar ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Nie wiadomo, czy minister Sikorski poruszał je w rozmowach, względnie co oświadczyły ukraińskie władze.

Według strony ukraińskiej, podczas rozmów polskich i ukraińskich wiceministrów w Kijowie uzgodniono plan działań na rzecz odblokowania granicy polsko-ukraińskiej, gdzie trwa protest polskich przewoźników i rolników. „Strony osiągnęły porozumienie w sprawie rozwiązań kompromisowych i ich wdrożenia” – informuje ukraińskie ministerstwo odbudowy.

Czytaj także: Ukraińskie media: Tusk obiecał, że jego rząd odblokuje granicę z Ukrainą

Ukrinform / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply