Kolejna wymiana ataków rakietowych między Rosją a Ukrainą

Ukraińcy w odwecie za wcześniejsze zmasowane ataki dronowo-rakietowe ostrzelali rakietami rejon rosyjskiego Biełgorodu, a także Sewastopol na Krymie. Rosjanie zaatakowali Charków, gdzie trafiona została szkoła.

We wtorek późnym wieczorem i w nocy z wtorku na środę Rosja i Ukraina przeprowadziły przeciwko sobie nawzajem ataki rakietowe.

Wieczorem we wtorek pojawiły się doniesienia o eksplozjach w rejonie Sewastopola na wcielonym do Rosji Krymie oraz w rosyjskim mieście Biełgorod. Uaktywniła się rosyjska obrona przeciwlotnicza.

Według gubernatora Biełgorodu, Wiaczesława Gładkowa, zestrzelono dziewięć celów powietrznych, lecących w kierunku miasta. Potwierdzono, że odnotowano uszkodzenia, ale podawano, że nikt nie został ranny. Gładkow zaznaczył, że wieczorny atak był czwartym w ciągu doby. Informowano wcześniej, że zginęła jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych. Rano gubernator poinformował z kolei, że w środę od północy miały miejsce już dwa kolejne ataki z powietrza.

Ministerstwo obrony Rosji podało we wtorek, że wcześniej tego dnia rosyjska obrona powietrzna zestrzeliła nad obwodem biełgorodzkim łącznie 17 rakiet ukraińskiego systemu Wilcha (Olcha).

Eksplozje zarejestrowano też w Sewastopolu. Rosyjski gubernator Krymu, Michaił Razwożajew twierdzi, że obrona powietrzna zestrzeliła lecącą nad morzem ukraińską rakietę. Według niego nie było uszkodzeń infrastruktury. Jednak w sieci pojawiły się zdjęcia, na których widać dym w rejonie przylądka Fiolent, na południowym skraju miasta. Informowano też o wybitych szybach w oknach.

Strona ukraińska poinformowała z kolei o rosyjskim ataku na Charków. W mieście zarejestrowano wybuchy. Przedstawiciele miejscowych władz twierdzą, że Rosjanie strzelali z terytorium obwodu biełgorodzkiego, używając rakiet wystrzeliwanych z systemów przeciwlotniczych S-300. Mer Charkowa Ihor Terechow poinformował o trafieniu w rejonie budynku mieszkalnego. Później sprecyzowano, że chodzi o szkołę. Ukraińcy twierdzą, że budynek częściowo zawalił się w wyniku trafienia, a okoliczne zabudowania zostały uszkodzone.

W ostatnich tygodniach nastąpiło znaczne nasilenie ataków dronowo-rakietowych Rosjan na Ukrainę.

W następstwie rosyjskich ataków rakietowych, Ukraina oczekuje, że zachodni sojusznicy natychmiast przekażą dodatkowe systemy obrony powietrznej, drony bojowe wszelkich typów i rakiet o zasięgu ponad 300 km. Takie oczekiwania wyraził szef MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeba.

Czytaj także: Waszyngton miał pozwolić Ukraińcom na ataki rakietowe w głąb terytorium Rosji

Kresy.pl / Unian / Tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply