Duński minister obrony powiedział, że Dania chętnie przekaże Ukrainie myśliwce F-16, ale tylko za zgodą USA.
W sobotę p.o. duńskiego ministra obrony Troels Lund Poulsen powiedział, że Dania mogłaby wysłać Ukrainie myśliwce F-16. Warunkiem byłaby jednak zgoda producenta tych samolotowych, czyli Stanów Zjednoczonych.
„Nie wyobrażam sobie, że nie mielibyśmy tego poprzeć. Ukraina potrzebuje samolotów – bardziej niż kiedykolwiek, jeśli chcą pokonać zewnętrzną agresję. Dotyczy to również duńskich samolotów bojowych F-16” – powiedział Poulsen.
Co ciekawe, dwa dni wcześniej duński minister mówił coś zupełnie innego. Twierdził, że strona duńska nie podjęła decyzji w sprawie dostarczenia na Ukrainę swoich myśliwców.
Wiadomo, że ukraińscy piloci mają niebawem przybyć do Danii, gdzie przejdą szkolenie w zakresie operowania na F-16 i obsługi tych myśliwców. Szkolenie ma odbyć się w bazie Skrydstrup na Jutlandii.
Dania dysponuje łącznie 43 myśliwcami F016, z których 30 jest w aktywnym użyciu. Obecnie Duńczycy zastępują je samolotami F-35.
Holenderskie ministerstwo obrony poinformowało w środę, że centrum szkoleniowe powstanie w jednym ze wschodnich państw członkowskich NATO. Holandia pracuje obecnie nad planem szkolenia Ukraińców na F-16 wspólnie z Danią i przy wsparciu Stanów Zjednoczonych. Kraj ten jest odpowiedzialny za koordynację europejskich wysiłków w tym projekcie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podał, że szereg krajów potwierdziło, że dostarczy Ukrainie myśliwce F-16. Zełenski zaznaczył, że Ukraina otrzyma „potężną liczbę” tych samolotów od międzynarodowych partnerów.
„Mieliśmy bardzo ważne spotkanie w Mołdawii, gdzie odbyłem jedno zamknięte spotkanie z wieloma krajami, które dokładnie potwierdziły, że dadzą nam F-16. Aby to zrobić, potrzebujemy wspólnej umowy ze Stanami Zjednoczonymi. Nie mogę ujawnić szczegółów” – powiedział prezydent.
Wiceszef MSZ Rosji odniósł się do możliwości przekazania Ukrainie przez Zachód myśliwców F-16. „Następuje ruch wzdłuż tak zwanej drabiny eskalacyjnej. I widzimy, że kraje zachodnie nadal trzymają się scenariusza eskalacji. Wiąże się to z ogromnym ryzykiem dla nich samych. W każdym razie zostanie to uwzględnione we wszystkich naszych planach. Mamy wszystkie niezbędne środki do osiągnięcia naszych celów” – oświadczył Gruszko, cytowany w sobotę przez rosyjski dziennik Kommiersant.
Czytaj także: Polska chce szkolić ukraiński personel techniczny F-16
Ukrinform / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!