Na lotnisku w podmińskich Maczuliszczach słychać było w niedzielę rano dwie eksplozje – podają niezależne białoruskie media. Mogło dojść do uszkodzenia rosyjskiego samolotu wczesnego ostrzegania A-50. Białoruskie władze w żaden sposób nie skomentowały tych doniesień.

Portal Zerkalo.io podaje, że w niedzielę rano na lotnisku w Maczuliszczach słychać było odgłosy eksplozji. Medium powołuje się na informacje przekazane przez czytelników. Informowali oni również, że w rejonie lotniska w ciągu dnia obserwowali obecność wojsk wewnętrznych (MSW) i milicji drogowej, a także innych białoruskich struktur siłowych.

Zerkalo.io powołuje się na opozycyjną inicjatywę BYPOL. Zrzesza ona byłych pracowników białoruskich struktur siłowych. Portal pisze, że mógł zostać uszkodzony bazujący tam rosyjski samolot wczesnego ostrzegania A-50. Jest on wykorzystywany m.in. do rozpoznania ukraińskiej obrony powietrznej.

“W wyniku dwóch eksplozji uszkodzona została przednia i środkowa część samolotu, awionika i antena radaru. Uszkodzenia są poważne, samolot na pewno nigdzie nie poleci” – medium cytuje BYPOL. 

Zobacz także: Media: Wyciekł tajny dokument Kremla. Plany „wchłonięcia” Białorusi do 2030 roku

Białoruskie władze w żaden sposób nie skomentowały tych doniesień.

Zerkalo.io zwraca uwagę, że źródła rosyjskie także potwierdziły informacje o wybuchach.

Zobacz także: Łukaszenko: Jeśli Ukraińcy dokonają agresji, odpowiedź będzie brutalna

zews.zerkalo.io / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply