Brytyjskie Biuro ds. Zagranicznych, Wspólnoty i Rozwoju wezwało w czwartek ambasadora Rosji z powodu głębokiego zaniepokojenia Wielkiej Brytanii schematem złośliwej działalności, w tym cyberataków, ingerencji w procesy demokratyczne i gromadzenia się sił zbrojnych w pobliżu granicy ukraińskiej.

Brytyjskie MSZ wezwało w czwartek ambasadora Rosji z powodu głębokiego zaniepokojenia Wielkiej Brytanii schematem złośliwej działalności, w tym cyberataków, ingerencji w procesy demokratyczne i gromadzenia się sił zbrojnych w pobliżu granicy ukraińskiej, a także nielegalnie zajętego Półwyspu Krymskiego.

“Rząd Wielkiej Brytanii jest głęboko zaniepokojony wzorcem złośliwego zachowania państwa rosyjskiego. Podczas dzisiejszego wezwania Stały Podsekretarz FCDO, Sir Philip Barton, jasno wyraził poparcie Wielkiej Brytanii dla działań ogłoszonych przez prezydenta Bidena w odpowiedzi na niedawne działania Rosji” – informuje strona brytyjska.

Poinformowano ambasadora, że ​​Wielka Brytania będzie nadal współpracować z sojusznikami w celu ukazania i przeciwdziałania złośliwym operacjom rosyjskich służb wywiadowczych.

Sir Philip wyraził również zaniepokojenie Wielkiej Brytanii z powodu gromadzenia się rosyjskich sił zbrojnych w pobliżu granicy ukraińskiej i nielegalnie zaanektowanego Krymu. Wielka Brytania stoi na stanowisku, że działania te są groźne i destabilizujące. “Rosja musi zaprzestać prowokacji i zmniejszyć eskalację napięć zgodnie ze swoimi zobowiązaniami międzynarodowymi” – czytamy w komunikacie.

Zobacz też: MSZ Rosji wzywa ambasadora USA i zapowiada “nieodwracalną” reakcję na sankcje

Jak informowaliśmy, Stany Zjednoczone nałożyły w czwartek szereg sankcji na Rosję. Ma to być kara za domniemane mieszanie się w wybory prezydenckie w 2020 roku, cyberataki, politykę wobec Ukrainy oraz inne “złośliwe” działania.

Biden zakazał amerykańskim instytucjom finansowym nabywania od 14 czerwca br. rosyjskich obligacji skarbowych denominowanych w rublach na rynku pierwotnym. Analogiczny zakaz dotyczący nabywania rosyjskich obligacji denominowanych w innej walucie obowiązuje już od 2019 roku.

Departament Skarbu USA umieścił również na czarnej liście 32 podmioty i osoby, którym przypisano kierowane przez rosyjski rząd próby wywarcia wpływu na wybory prezydenckie w USA w 2020 roku oraz inne „akty dezinformacji i ingerencji”. Ten sam resort nałożył także, w porozumieniu z Unią Europejską, Wielką Brytanią, Australią i Kanadą, sankcje na osiem osób mających związek z “rosyjską okupacją i represjami na Krymie”.

Biały Dom poinformował, że wydala 10 rosyjskich dyplomatów z Waszyngtonu, w tym przedstawicieli rosyjskich służb wywiadowczych. Według PAP są oni podejrzani o szpiegostwo.

Amerykanie po raz pierwszy oficjalnie wskazali rosyjską Służbę Wywiadu Zagranicznego (SWR) jako sprawcę cyberataku na SolarWinds Corp.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan określił sankcje jako „proporcjonalne środki obrony amerykańskich interesów w odpowiedzi na szkodliwe działania Rosji”.

Kresy.pl/Gov.uk

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply