Zdaniem szefa MSZ Wielkiej Brytanii, Jamesa Cleverly, rażenie „uprawnionych celów wojskowych” poza granicami Ukrainy jest częścią samoobrony tego państwa i „powinniśmy to uznać”.

We wtorek minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, James Cleverly został zapytany, w kontekście ostatnich rosyjskich ataków na Ukrainę przy użyciu dronów, czy strona ukraińska ma prawo zaatakować rosyjskie terytorium. Odpowiedział, że nie będzie spekulował o samej naturze ataku, ale powiedział, że Ukraina ma „uzasadnione prawo do obrony”.

„[Ukraina – red.] ma oczywiście uzasadnione prawo do tego w obrębie swoich granic, ale ma też prawo do projekcji siły poza swoimi granicami, by podważyć zdolność Rosji do projekcji siły na Ukrainę” – powiedział Cleverly.

Brytyjski minister oświadczył też, że rażenie „uprawnionych celów wojskowych” poza granicami Ukrainy jest częścią samoobrony tego państwa i „powinniśmy to uznać”.

Przeczytaj: The Times: Pentagon dał Ukrainie „zielone światło” dla ataków dronami na terytorium Rosji

Czytaj także: USA popierają ukraińskie ataki na cele na Krymie

Jak pisaliśmy, według sondażu przeprowadzonego w pierwszych miesiącach 2023 roku przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS), 90 procent ankietowanych Ukraińców uważa przeprowadzenie uderzeń na terytorium Rosji za konieczność. Różnice opinii dotyczą zasadniczo tego, co powinno być ich celem. Jak podano, 39 proc. ukraińskich respondentów uważa, że należy atakować rosyjskie obiekty wojskowe, a także infrastrukturę energetyczną w Rosji. Nieco mniej, 38 proc., opowiada się za ograniczeniem ataków tylko do obiektów wojskowych. 13 proc. twierdzi, że Ukraina powinna atakować wszelkie obiekty na terytorium Rosji, bez żadnych wyjątków, czyli również obiekty cywilne. Przeciwko atakowaniu celów na terytorium Federacji Rosyjskiej opowiada się tylko 7 proc. ankietowanych Ukraińców.

Czytaj także: Podolak: świat uznaje prawo Ukrainy do atakowania celów na terytorium Rosji

news.sky.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply