Żydzi czują się obecnie bezpieczniej w Polsce niż w Europie Zachodniej - opisuje portal niemieckiego dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ). "Osiedlą się tu Izraelczycy z Europy Zachodniej i Żydzi z Ukrainy".

Portal niemieckiego dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) opisał w piątek reportaż przeprowadzony w Krakowie. "Dzisiaj w Polsce żyją Żydzi z pokolenia po-Auschwitz. Kraków stał się sercem tej nowej normalności. Kraków jest wyjątkowy, jest wielokulturowy" - oświadczył rabin Eliezer Gurary. Jak dodał, "tu nie jest tak jak w Niemczech, gdzie przy wejściu do synagogi przeszukuje się wchodzących wykrywaczem metalu. Tutaj jest bardziej przyjaźnie".

"Od 15 lat prowadzimy przedszkole żydowskie. We wrześniu osiągnęliśmy minimalny limit dziesięciorga dzieci w wieku szkolnym. Obecnie po raz pierwszy od ponad 50 lat mamy w Krakowie szkołę żydowską, małą pierwszą klasę. To szczególny powód do radości" - powiedział Gurary.

Minister spraw zagranicznych Chińskiej Republiki Ludowej Wang Yi przybył do kraju regionu, któremu bliżej do bloku USA, ale które nie idzie na tak konfrontacyjne kroki jak Japonia czy Australia.

W poniedziałek Wang Yi spotkał się w poniedziałek z premierem Nowej Zelandii Christopherem Luxonem i jej ministrem spraw zagranicznych Winstonem Petersem. Spotykając się z nimi dyplomata powiedział, że wyspiarski kraj jest jednym z priorytetowych partnerów ChRL spośród "państw rozwiniętych". Określił gospdorzy jako "racjonalnego i dojrzałego partnera".

"Jesteśmy gotowi skorzystać z okazji, aby uczcić 10. rocznicę naszego wszechstronnego partnerstwa strategicznego z Nową Zelandią, aby sięgnąć nowych standardów, ulepszyć nasze wszechstronne partnerstwo strategiczne i zbudować między relacje krajami, które są harmonijne, ale różne" stwierdził Wang, którego zacytowała gazeta "Global Times".

Zjednoczone Emiraty Arabskie zawarły wstępne porozumienie z Niemcami w kwestii eksportu gazu skroplonego LNG do niemieckich gazoportów. W ten sposób te drugie łatają braki w dostawach po ograniczeniu handlu z Rosją.

Abu Dhabi National Oil Co. (Adnoc) i niemiecka państwowa grupa energetyczna SEFE zawarły przedwstępną umowę na roczny transport 1 miliona ton skroplonego gazu ziemnego. LNG będzie pozyskiwane z instalacji w Ruwais koło Abu Zabi, który Adnoc zamierza wybudować, podały obie firmy w odrębnych komunikatach, co za Bloombergiem przytoczył w poniedziałek portal Al Mayadeen.

Zjednoczone Emiraty Arabskie aktywnie poszukują na całym świecie zwiększenia swoich możliwości eksportowych gazu ziemnego, bazująca w Libanie telewizja. Równolegle Niemcy przyspieszyły import LNG i szybko pozyskują dostawy drogą morską, co jest spowodowane ograniczeniem dostaw gazu rurociągami z Rosji po wojnie na Ukrainie i falą rozległych sankcji wymienionych niczym ciosy między Moskwą a Zachodem.

KE podjęła decyzję o przekazaniu koncernom zbrojeniowym 500 mln euro, z czego polskiej zbrojeniówce przypadnie tylko 2,1 mln euro. Do sprawy odniosła się w poniedziałkowym oświadczeniu Polska Grupa Zbrojeniowa.

Z przekazanych przez KE 500 mln euro na produkcję amunicji artyleryjskiej do Polski trafi zaledwie ok. 2,1 mln euro. Dla porównania około 85 mln euro otrzymają firmy niemieckie, 87,6 mln euro norweskie, 27 mln euro węgierskie, 32,5 mln euro fińskie, 38 mln euro francuskie, 23,8 mln euro hiszpańskie, a 19 mln euro szwedzkie. Sprawa wywołała oburzenie w przestrzeni publicznej. Celem unijnego programu jest dostarczenie większej liczby pocisków na Ukrainę oraz uzupełnienie zapasów w krajach członkowskich.

W poniedziałkowym oświadczeniu PGZ podkreślono, że spółki z domeny amunicyjnej Polskiej Grupy Zbrojeniowej złożyły wnioski w programie ASAP w łącznej wysokości 11 mln euro.

Głos Polski zdecyduje o przyszłości głównego filaru Europejskiego Zielonego Ładu - informuje RMF FM. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 25 marca. "Wstępna rekomendacja na głosowanie jest taka, żeby poprzeć" - medium cytuje osobę z kręgów rządowych.

Chodzi o rozporządzenie dotyczące doprowadzenia przez kraje unijne do dobrego stanu co najmniej 30 proc. zdegradowanych siedlisk w ekosystemach lądowych, przybrzeżnych, słodkowodnych i morskich do roku 2030, 60 proc. do roku 2040 i 90 proc. do roku 2050. "Wstępna rekomendacja na głosowanie jest taka, żeby poprzeć, a w najgorszym wypadku wstrzymać się od głosu" - podał w niedzielę protal RMF FM. Tłem sprawy są m.in. protesty rolników w wielu krajach UE.

Poprzedni rząd był bowiem przeciwny temu rozporządzeniu.

KE zdecydowała o przekazaniu koncernom zbrojeniowym 500 mln euro na zwiększenie zdolności produkcyjnych amunicji artyleryjskiej. Polski przemysł otrzyma jedynie pół procent z tej kwoty. Tymczasem poseł PiS Bogdan Rzońca przekazał, że niemieckie firmy miałyby otrzymać 160 mln euro. W części mediów ukazały się nieco inne dane.

Chodzi o dostarczenie większej liczby pocisków Ukrainie i uzupełnienie zapasów państw Unii Europejskiej. Komisja Europejska zdecydowała o przekazaniu na ten cel europejskim koncernom zbrojeniowym 500 mln euro. Polskiej zbrojeniówce przypadły 2 mln euro, a niemieckiej – ponad 160 mln.

"Akt o wspieraniu produkcji amunicji (ASAP) wchodzi w życie! Inwestujemy 500 mln euro w 31 projektów (z dziedziny) przemysłu zbrojeniowego, aby zwiększyć produkcję amunicji. Po raz pierwszy wykorzystujemy budżet UE do wspierania zdolności produkcyjnych (tego) przemysłu. Sygnał, który wysyłamy, jest jasny: Europa jest gotowa produkować więcej, szybciej i razem" - oświadczył w piątek Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego.

Pomóż nam dziś dopłynąć do brzegu! Nasz Dzienny koszt wynosi 723 PLN. Do Tej Pory zebraliśmy 0 PLN.
Załoga portalu Kresy.pl
0%