Izba wyższa amerykańskiego parlamentu nie zaaprobowała wniosku prezydenta Joe Bidena o przekazanie Ukrainie kolejnego pakietu pomocy wojskowej.

Biden zwrócił się do Senatu USA z wnioskiem o wydzielenie 111 miliardów dolarów na pomoc dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu oraz na zwiększenie bezpieczeństwa południowej granicy. Z tego dla samych Ukraińców miało zostać przeznaczone 61 mld dol. Prezydent zdecydował się wcześniej na połączenie w jednym pakiecie pieniędzy na tak różne cele konstatując, że opierający się mu republikanie są bardziej skłonni wzmacniać ochronę granicy z Meksykiem czy wspierać Izrael, niż pomagać Ukrainie. Senatorzy zdecydowali się jednak na wstrzymanie pieniędzy.

Za propozycją administracji prezydenckiej zagłosowało 50 senatorów Partii Republikańskiej. 49 republikanów było przeciw wnioskowi Bidena a także jeden z demokratów – Bernie Sanders, krytykujący bezwarunkowe wspieranie Izraela, podał w czwartek portal Business Insider.

Dla jego dalszego procedowania potrzeba było większości 60 głosów. Jak piszą relacjonujące głosowanie środki masowego przekazu, senaccy republikanie nie są przeciwni wspieraniu Ukrainy, jednak uzależniają jej wsparcie, od podjęcia przez Bidena działań na rzecz uszczelnienia południowej granicy w obliczu imigracyjnego zalewu oraz zaostrzenia przepisów o azylu.

Prezydent zasygnalizował już, że jest gotowy na wyjście naprzeciw oczekiwaniom opozycji w kwestii polityki imigracyjnej przyznając, że obecny system przyjmowania imigrantów i przyznawania azylu działa nieprawidłowo. Jednak część propozycji republikanów uznał za zbyt daleko idące, a ich samych oskarżył o “branie Ukrainy jako zakładnika”.

“Cały świat przygląda się temu, co zrobią Stany Zjednoczone w ramach pomocy Ukrainie. Nie wiadomo, co zrobią inne państwa na rzecz Ukrainy, jeżeli USA nie staną na wysokości zadania. Wsparcie finansowe dla Kijowa nie może już czekać.” – podsumował Biden, którego zacytował portal Dorzeczy.pl.

Czytaj także: Reuters: Kraje UE dostarczyły Ukrainie mniej niż połowę z miliona obiecanych pocisków

businessinsider.com.pl/dorzeczy.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply