W czwartek funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Łodzi zakończyli czynności kontrolne w jednej z agencji pracy prowadzonej przez 39-letnią obywatelkę Ukrainy. Kontrola wykazała poważne naruszenia w zakresie zatrudniania cudzoziemców z Azji i Afryki na terytorium Polski.

Kontrolą legalności zatrudnienia cudzoziemców trwającą od marca tego roku objęto ponad 500 cudzoziemców pochodzących między innymi z Afganistanu, Bangladeszu, Filipin, Egiptu, Indii czy Kamerunu, którzy na podstawie uzyskanych przez agencję zatrudnienia zezwoleń na pracę wydanych przez wojewodę, mogli ubiegać się o wizy w celu przyjazdu do Polski i podjęcia zatrudnienia głównie w zakładach przetwórstwa drobiowego na terenie Kutna.

Jej efektem było ujawnienie przez łódzkich funkcjonariuszy Straży Granicznej poważnych nieprawidłowości, gdyż w 436 przypadkach pracodawca (w tym przypadku agencja pracy) nie dopełniła obowiązku powiadomienia wojewody o niestawieniu się do pracy i tym samym o niepodjęciu zatrudnienia przez cudzoziemców, którym takie zezwolenia zostały wydane.

Wobec pracodawcy zostaną podjęte odpowiednie czynności służbowe związane z podejrzeniem popełnienia wykroczenia z art. 120 ust. 6 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, za które grozi wysoka kara grzywny.

Tam, gdzie obok Polaków najczęściej pracowali Ukraińcy, teraz przybywa imigrantów z Azji i Afryki – pisze „Rzeczpospolita”.

Takie obserwacje potwierdzają też najnowsze dane Eurostatu. Wynika z nich, że coraz więcej Ukraińców wyjeżdża do innych państw: do Kanady, Hiszpanii czy Niemiec. Przywołuje też dane, według których na koniec czerwca br, w Niemczech mieszkało ponad 1,3 mln uchodźców z Ukrainy, podczas gdy w Polsce ich liczba spadła do niespełna 978 tys.

Dodajmy, że w lutym br. MSWiA informowało, że w Polsce mieszka około 1,3 mln uchodźców z Ukrainy. Z kolei według opisywanego w maju raportu dla KPRM w naszym kraju mieszkało wówczas 1,5 mln ukraińskich uchodźców. Z tej liczby, 45 proc. planowało po zakończeniu wojny zostać w Polsce kilka lat lub przynajmniej rok, 6 proc. zamierzało się u nas osiedlić, a 1/3 chciała jak najszybciej wrócić na Ukrainę.

Biorąc to pod uwagę, w ciągu ostatnich miesięcy z Polski prawdopodobnie wyjechało od około 300 tys. do pół miliona obywateli Ukrainy, którzy przyjechali jako uchodźcy. Jednocześnie, najwyraźniej kilkaset tysięcy Ukraińców wyjechało do Niemiec, gdzie z początkiem tego roku oficjalnie zarejestrowanych było nieco ponad milion uchodźców-obywateli Ukrainy. Na początku lipca br. pisaliśmy, że blisko połowa ukraińskich uchodźców w Niemczech chce zostać w tym kraju na stałe.

„Rzeczpospolita” w kontekście przytoczonych danych zwraca uwagę na raport radykalnie proimigracyjnego Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Organizacja ta, od lat promująca masową imigrację zarobkową do Polski twierdzi, Polska przegrywa wyścig o imigrantów z Ukrainy. Apeluje w związku z tym o wprowadzenie zmian, które miałyby odwodzić Ukraińców od wyjazdu z Polski. ZPP chce m.in. jasnego określenia perspektywy statusu prawnego uchodźców, a także w wprowadzenie dla nich szkoleń językowych i zawodowych. Ponadto, organizacja ta uważa, że dzięki temu można by było „stabilizować pobyt pracowników z innych państw”.

Przeczytaj: „Tani i wytrzymali”. Jak w Polsce reklamuje się pracowników z Bangladeszu

Czytaj także: Rz: ukraińscy uczniowie rezygnują z polskich szkół

Kresy.pl / strazgraniczna.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply