Według ukraińskich służb, węgierski samorządowiec z Zakarpacia, organizator złożonej z Węgrów drużyny piłkarskiej „Zakarpacie”, zwycięzców ubiegłorocznego „mundialu separatystów”, dopuścił się zdrady stanu. Uznano, że działał tym na szkodę suwerenności, integralności terytorialnej i bezpieczeństwa Ukrainy.

Jeden z deputowanych berehowskiej rady rejonowej, Węgier z Zakarpacia, jest podejrzany o zdradę stanu. Powodem jest jego zaangażowanie w piłkarskie mistrzostwa terytoriów nieuznawanych w czerwcu 2018 roku, które wygrała drużyna Węgrów z Zakarpacia. Śledczy SBU przekazali deputowanemu notę o statusie podejrzanego, zwracając uwagę, jak podaje agencja UNIAN, na jego „celowe działania ze szkodą dla suwerenności, integralności terytorialnej i bezpieczeństwa informacyjnego Ukrainy”. Wstępne dochodzenie wciąć trwa. Podejrzanemu grozi nawet 15 lat więzienia oraz konfiskata mienia.

Jak podała lokalna prokuratura, podejrzany udzielał pomocy przedstawicielom zagranicznych organizacji z Węgier w prowadzeniu działalności wywrotowej przeciwko Ukrainie. Według ukraińskiego kodeksu karnego jest to zdrada stanu.

Ukraińskie służby i część mediów nie podaje nazwiska deputowanego. Wiadomo, że chodzi najpewniej o Tibor Fejes, deputowanego berehowskiej rady rejonowej z ramienia Demokratycznego Związku Węgrów Ukrainy. W ubiegłym roku informowano, że po zawodach Fejes pozostał na Węgrzech, obawiając się powrotu do kraju w związku z możliwością ukarania go przez władze na Ukrainie.

Latem ubiegłego roku drużyna złożona z Węgrów zamieszkujących Zakarpacie zwyciężyła w piłkarskich Mistrzostwach Świata reprezentacji państw nieuznawanych, regionów i mniejszości narodowych organizowanych w Londynie przez federację CONIFA. Popularnie jest on nazywany „mundialem separatystów”. Drużyna reprezentująca Węgrów z Zakarpacia ma nazwę „Kárpátalja” (Zakarpacie), a w jej składzie nie brakuje mieszkańców regionu, którzy mają także węgierskie paszporty i grają w węgierskich klubach piłkarskich. W herbie drużyny znajdują się kontury obwodu zakarpackiego, flaga i herb Węgier oraz herb Zakarpacia.

Już wcześniej informowaliśmy, że sukces węgierskich obywateli Ukrainy nie wzbudził entuzjazmu władz tego kraju. Węgierskich piłkarzy z Zakarpacia ostro zaatakowali ministrowie sportu i spraw zagranicznych, którzy nie kryli swojego oburzenia. Również Federacja Piłki Nożnej Ukrainy zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec piłkarzy.

Niedługo później Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podjęła działania wymierzone w członków drużyny piłkarskiej „Zakarpacie”. Obywatele węgierscy, którzy wzięli udział w „mundialu separatystów” otrzymali zakaz wjazdu na Ukrainę. Jednocześnie, przeciwko dwóm zawodnikom, będącym Węgrami i obywatelami Ukrainy wszczęto procedurę mającą pozbawić ich licencji sportowych.

Teraz SBU twierdzi, że w toku śledztwa przygotowawczego pozyskano dowody na to, że deputowany berehowskiej rady rejonowej w czerwcu 2018 roku zorganizował udział drużyny z Zakarpacia w turnieju. Według ustaleń, miał osobiście skompletować drużynę z miejscowych Węgrów, którzy od dłuższego czasu grają profesjonalnie w klubach zagranicznych. Zapewnił im stroje sportowe i prowadził kampanię informacyjną o turnieju. SBU uznała to za „zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Ukrainy”.

Poważne zastrzeżenia ukraińskich służb wzbudziły stroje piłkarzy, a ściślej znajdujących się na nich herb drużyny, na którym kontury obwodu zakarpackiego oraz jego herb i flagę połączono z „symbolami państwowymi sąsiedniego kraju europejskiego”. Chodziło oczywiście o Węgry. Zdaniem ukraińskich ekspertów, którzy wykonali ekspertyzy na zlecenie SBU, emblemat drużyny „Zakarpacie” zawierał „symbole, które można interpretować jako deklarowanie roszczeń i targnięcie się na integralność terytorialną Ukrainy”. Podobnego zdania jest zakarpacka prokuratura, której zdaniem grafika traktowała terytorium Zakarpacia jako część państwa węgierskiego.

Zaxid.net / Unian / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply