Rosyjski polityk Aleksiej Puszkow odpowiedział w piątek w sposób bardzo zdecydowany na słowa Georgette Mosbacher, która zasugerowała, że Polska mogłaby przejąć od Niemiec amerykańską broń jądrową. Zagroził Polsce i USA “nowym kryzysem kubańskim”.

W piątek rosyjski senator Aleksiej Puszkow odpowiedział w zdecydowany sposób na słowa Georgette Mosbacher, sugerujące, że Polska mogłaby przejąć od Niemiec amerykańska broń jądrową. Zagroził “nowym kryzysem kubańskim”.

“W Niemczech widać sprzeciw wobec amerykańskiej broni nuklearnej: socjaldemokraci domagają się jej wycofania, CDU – partia Merkel – chce ją zatrzymać. A ambasador USA w Warszawie proponuje umieścić ją w Polsce – bliżej Rosji. Zapomnieli o groźbie + nuklearnej zimy +, ignoranci. Nie ma możliwości grania zabawkami nuklearnymi” – napisał Puszkow.

“Ci w Waszyngtonie i Warszawie, którzy marzą o rozmieszczeniu amerykańskiej broni nuklearnej w Polsce, powinni zapoznać się z historią kryzysu karaibskiego z 1962 r. Najprawdopodobniej wcale o tym nie wiedzą lub zapomnieli. Umieszczenie takiej broni w Polsce jest właściwym sposobem na ponowne doprowadzenie do takiego samego kryzysu” – dodał.

Jak pisaliśmy w piątek, Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce, napisała na Twitterze, że Polska „mogłaby przyjąć” potencjał nuklearny NATO, którego Niemcy chcą pozbyć się ze swojego kraju.

Na początku maja informowaliśmy, że w Niemczech socjaldemokraci wywołali dyskusję ws. wycofania z Niemiec amerykańskiej broni jądrowej. Obie strony sporu przywoływały m.in. argumenty związane z Polską i możliwością zabiegania Warszawy o rozlokowanie w naszym kraju takiej broni w systemie Nuclear Sharing.

Ambasador USA napisała na Twitterze, że jeśli Niemcy chcą „zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska – która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO – mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie”. Mosbacher skomentowała w ten sposób artykuł autorstwa ambasadora USA w Niemczech.

twitter.com / kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Czeslaw
    Czeslaw :

    Jestem za tym żeby Polska posiadała broń atomową, jeżeli inni mają to dlaczego my mamy być gorsi. A jeżeli ta broń jest taka niedobra to niech wszyscy z niej zrezygnują. Oczywiście dysponować tą bronia powinno wojsko polskie.

  2. tagore
    tagore :

    No cóż to by Moskwę zabolało, zabicie ze 100 tyś Polaków głowicami neutronowymi to wedle Rosyjskich geniuszy wojny “deeskalacja” ale atak
    na strategiczne siły atomowe USA to już bardzo inna bajka i stąd te okrzyki ze wschodu ,zamknęło by się okno pewnych mozliwości dla Rosji.

  3. Rafal1968
    Rafal1968 :

    Najpierw chciałbym powiedzieć, że to, co następuje, jest z pomocą tłumacza google. Język polski okazał się dla mnie trudnym mistrzem zadań i co gorsza tam, gdzie mieszkam, gdzie jest niewiele programów / lektorów języka polskiego; po prawie trzydziestu latach nauki (w większości samodzielnej nauki) daleki jestem od biegłości, więc życzę cierpliwości, jeśli tłumaczenia są błędne, czy to gramatycznie, czy intencją autora. Jeśli są jakieś nieporozumienia z interpretacją odpowiedzi, wina jest moja, przeprosiny proszone z góry. Mając to na uwadze, moja odpowiedź na komentarze:

    Nie chodzi wyłącznie o Mosbacher. Podobnie jak wielu amerykańskich ambasadorów jest nominacją polityczną. Ale przez wzgląd na hipotetyczną dyskusję powiedzmy, że obecny ambasador Stanów Zjednoczonych jest mianowany z jej profesjonalnego korpusu dyplomatycznego. Twierdzę, że jej oświadczenia będą dokładnie takie same, być może sformułowane bardziej arogancko. Absolutnie.

    Co najważniejsze, należy podkreślić, że rząd Stanów Zjednoczonych zawsze działał na całym świecie w celu wspierania własnych wyłącznych interesów. Pisząc z diaspory iz wielką empatią dla ukochanej Polski, „szczególne stosunki” Ameryki z Polakami to mit i powinni uznać, że są teraz bardziej okupowani niż w czasach Związku Radzieckiego. To, co Tusk określa jako „Fort Trump”, odzwierciedla stopień świadomej ignorancji obecnych i byłych polskich rządów. Proponuję alternatywny tytuł tego eseju: STANY ZJEDNOCZONE ZAGROŻAJĄ POŚWIĘCENIU POLSCE BEZ WYOBRAŹNYCH KONSEKWENCJI III WOJNY ŚWIATOWEJ.

    Ucieszyło mnie przeczytanie komentarzy na kresy.pl, które dostrzegają tragiczną sytuację Polaków, a nawet całej Europy. W innym miejscu pik @pik napisał:

    Kiedy nastąpiła okupacja amerykańska (?) – w 1990r, czy w 1999r po wstąpieniu do NATO? Co najmniej od 20 lat polska polityka międzynarodowa nie reprezentuje polskich interesów (szczególnie na wschodnim). Nadrzędnym celem była USA. Służyła ona jako wstęp na koszty w postaci Rosji i walka z nim bez kosztów (amerykanie będą walczyć z Rosją do ostatniego Polaka). To jest już pełne niewolnictwo, a nie tylko okupacja.
    (Odpowiadając na twoje pytanie: 1983. We własnych wspomnieniach William Casey [ówczesny dyrektor CIA] stwierdził, że wraz z nadejściem Solidarności rząd Stanów Zjednoczonych uznał nową broń, którą mógłby użyć w swoim historycznym pragnieniu wyeliminowania ZSRR – i przed nim – imperialna Rosja, jako wyobrażony konkurent dla jej ambicji globalnej hegemonii. Te ambicje są wpisane w tkankę historii Stanów Zjednoczonych i zostały po raz pierwszy wyrażone w doktrynie Monroe, a później jako bardziej mistyczna ideologia znana jako Manifest Destiny. Przed zamknięciem XIX wieku ta ideologia została po prostu udoskonalona do „amerykańskiego nacjonalizmu”. Obecnie prawie wszyscy Amerykanie przyjmują ideologię „amerykańskiego wyjątkowości”, od skrajnej lewej do prawej strony politycznego spektrum. Z moich anegdot wynika, że co najmniej 90% Amerykanów żyje od dnia dziś tak samo świadomi konsekwencji swoich wojen na całej planecie, jak druga strona księżyca. Narzekają, ponieważ nie mogą jechać na wakacje, czy to na plażę, czy na Dis neyland lub Las Vegas.)

    Kolejny komentarz, który podniósł mnie na duchu i dał nadzieję na Polskę, gdy jazmig @jazmig zauważył:

    „A po co nam ta broń, skoro Jankesi będą jej używać? Natychmiast staniemy się celem rosyjskich pocisków nuklearnych ”.

    Dokładnie. Polska nie ma pojęcia, jak i dla kogo ta broń będzie używana. Ani rząd polski, ani jego obywatele nie będą konsultowani. Rzeczywiście Polska nie jest już państwem suwerennym; jako pełnoprawny członek Unii Europejskiej, który został utracony. Unia Europejska. samo jest wasalem Ameryki, NATO jest dodatkiem do Departamentu Obrony. Zostało to wyraźnie zademonstrowane, gdy Waszyngton zwrócił się do Londynu i Paryża, aby obalić i zabić Muammara Kadafiego. “Oczywiście!” odpowiedzieli, pragnąc kolejnego stłumionego przejęcia neokolonialnej władzy. Konsekwencją było zniszczenie kraju i trwająca dziewięć lat wojna domowa. Hillary Clinton nie zwracała uwagi na liczne naruszenia międzynarodowego prawa karnego. Tylko radosna radość „Przybyliśmy, widzieliśmy… Umarł!” (towarzyszy mu dziwaczny śmiech).
    Jak Polacy muszą być świadomi, ponoszą nie tylko pełne koszty baz amerykańskich, ale także dodatkowe „korzyści” z ulepszonych systemów uzbrojenia; na przykład F-35. Ten samolot został oceniony przez wojsko jako posiadający wiele znaczących nierozwiązanych błędów rozwojowych, które zagrażają pilotowi, ale jest używany przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych i Korpus Piechoty Morskiej jako „operacyjny”! W tym samym czasie sprzedawany Brytyjczykom, Norwegom i Polsce.

    Aby prosić o odpowiedź na oczywiste dla mnie pytania: czego potrzebuje Polska dla F-35, samolotu bardziej niebezpiecznego dla pilota niż zamierzonego celu? Dlaczego w Polsce mieszkają amerykańscy żołnierze, którzy spędzają wolny czas poza bazą, wykorzystując Polki w nowych burdelach wszędzie tam, gdzie są Amerykanie z rakiem, przyjeżdżając i wyjeżdżając z kraju, kiedy otrzymują urlop, podczas gdy obywatele polscy mają trudności z uzyskaniem wiz dla krewnych w Ameryce, a polscy żołnierze są oddzieleni od swoich rodzin i walczą – i umierają z tego powodu – w Afganistanie (a kto w sekrecie wie, jakie inne kraje odpowiadają amerykańskim interesom w tak zwanej „globalnej wojnie z terroryzmem”?)

    Nie jestem fanem Niemiec ani Bismarcka, ale muszę zapytać o tego człowieka i kraj, który stworzył – Bismarcka, który mówił o Polakach, że łatwiej byłoby ich eksterminować niż próbować ich germanizować – dlaczego nie ma histerii o Niemczech?

    I Ukraina, gdzie Ameryka przeprowadziła zamach stanu w 2014 roku, w wyniku którego Prawy Sektor stał się panującym partnerem politycznym. U jej podstaw leży Swoboda, samozwańczy bezpośredni potomek linii frakcji Stefana Bandery Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Ten Bandera, który kierował kampanią terrorystyczną przeciwko Polsce, w wyniku której zginęło 100 000 Polaków – kobiety, dzieci i osoby starsze były najłatwiejszymi celami i ofiarami.

    Dlaczego uprawia się tylko Rosję, której należy się obawiać, nawet po kolonizacji Polski przez Niemcy i inwazji w 1939 roku? (Nie akceptuję paktu między Hitlerem i Stalinem jako ważnego kontrapunktu. Nowe historyczne badania archiwalne potwierdzają, że Stalin szukał porozumień dyplomatycznych z Brytyjczykami i Amerykanami na długo przed 1 września 1939 r. Odpowiedzi na dążenia Stalina do ograniczenia przewidywanej nazistowskiej agresji były lekceważące. i surowe, poniżające nie tylko Rosjan, ale i Słowian. Otwarta odpowiedź dla Stalina nastąpiła dopiero po inwazji na Związek Radziecki w czerwcu 1941 r., kiedy było już za późno. Wtedy i teraz Polska pozostaje pionkiem.)

    W czasach, gdy Polacy są w ogromnym stresie, pracując w nieruchomościach należących do zagranicznych firm, a ich zdrowie cierpi, ponieważ system opieki zdrowotnej jest prywatyzowany, ponieważ rząd będzie inwestował w permanentną wojnę w imieniu Stanów Zjednoczonych, zamiast inwestować w publiczną opiekę zdrowotną. dla Polaków pracujących w spółdzielniach należących do Polaków, dlaczego Polacy patrzą na Amerykę jako na „ziemię obiecaną”, skoro już są na ziemi obiecanej. Nie przesadzam, pisząc, że Ameryka jest w chaosie. Byłbyś zszokowany tym, co jest ukrywane przed Amerykanami nawet przez ich media.

    Moje najlepsze życzenia dla Polaków. Marzę tylko o powrocie do krainy moich rodziców.

  4. Rafal1968
    Rafal1968 :

    Ponieważ moja znajomość języka polskiego nie jest płynna, trudno mi odpowiedzieć na komentarze, które mogły zostać wprowadzone ironicznie. Ale gdyby Czesław mówił poważnie:

    „ …za tym żeby Polska posiadała broń atomową, jeżeli inni mają to dlaczego my mamy być gorsi. A jeżeli ta broń jest taka niedobra to niech wszyscy z niejzygnują. Oczywiście dysponować tą bronia wojsko polskie.”

    … Chciałbym odpowiedzieć bezpośrednio.

    Całe życie na Ziemi stoi w obliczu wielu kryzysów egzystencjalnych, a na szczycie listy znajduje się zagrożenie unicestwieniem przez broń jądrową. Ich rozprzestrzenianie się do krajów, które od dawna toczą spory historyczne, zwiększyło zagrożenie dla n-tej (nieznanej) potęgi. Doskonałym przykładem są Indie i Pakistan. Kolejne Indie i Chiny. Jeszcze jedna Ameryka przeciwko Rosji i Chinom. Według SIPRI lista krajów posiadających dostępne do dostarczenia głowice jądrowe to: Ameryka, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja, Indie, Izrael, Pakistan i (spekulacyjnie) Korea Północna.

    Kiedy Czesław napisał „ …jeśli ta broń jest taka zła, to wszyscy powinni z niej zrezygnować”. jest od dawna rozsądnym poglądem ekspertów ds. broni jądrowej: że cały globalny stos zapasów zostanie zredukowany do zera; nawet 100 głowic wystarczy, aby zagrozić życiu na Ziemi.

    Dlatego bronić „ …dysponować tą bronia powinno wojsko polskie.” jest dość niepokojące, jeśli to wszystko odzwierciedla, jak Polacy postrzegają obecność tej broni w ich ojczyźnie lub w jakimkolwiek kraju europejskim na wschód od Niemiec.

    Stawia jednak pewne (zabawne) pytanie: w jaki sposób Czesław proponuje Polsce zakup własnej broni jądrowej? Żaden kraj, nawet Korea Północna, nie sprzedawałby głowic na rynkach zbrojeniowych, co oznacza, że ​​Polska musiałaby je rozwijać ze swoich zasobów, zarówno materialnych, jak i intelektualnych. Trzeba by było budować od podstaw całe nowe laboratoria i fabryki. Jak proponuje finansowanie tego rozwoju? Czy lista kryzysów egzystencjalnych, o których wspomniałem wcześniej (które obejmują następujące), nie wydaje się mieć pilniejszego charakteru:

    1. Inne bronie masowego rażenia (biologiczne, chemiczne, nerwowe, itd). Początki CORVID-19 były przedmiotem gorących dyskusji od czasu, gdy wirus zaatakował Wuhan w Chinach, a następnie rozprzestrzenił się na Zachód. Teoria spiskowa, że ​​CORVID-19 jest wynikiem wojny biologicznej, została wysunięta w momencie jej pojawienia się, ale od tego czasu została wykluczona jako przyczyna. Obecność debaty pozostaje w tle, podkreślając fakt, że niepokojącą rzeczywistością pozostaje te kraje, które posiadają zdolności tej klasy broni i mogą zdecydować się na jej użycie.

    2. Przyszłe pandemie na skalę hiszpańskiej grypy w latach 1019-1920. Wydaje się, że CORVID-19 nie jest tym, którego wszyscy się obawiali; jednak tylko 3 kraje były gotowe na to egzystencjalne zagrożenie, a reakcja Zachodu jest całkowicie niewystarczająca, aby powstrzymać i zapobiec jego rozprzestrzenianiu. Czy sojusznicy Ameryki nie przeciwstawią się szaleństwu swego pana, jakim jest zatwardziały militaryzm jako jedyny cel i racja bytu? Co Polacy mają do powiedzenia o powolnej reakcji Stanów Zjednoczonych na katastrofę i równoczesnym poleganiu na przemocy na całym świecie.

    3. Cywilna / handlowa energia jądrowa; katastrofa w Czarnobylu była poprzednio oceniana na „6”, ta liczba została uznana za najgorsze zdarzenie rangi, jakie przewidziano, że miało nastąpić w przyszłości. Jak dotąd nie ustalono żadnej liczby dla zdarzenia w Fukushimie, poza tym, że znacznie przekracza ono Czarnobyl. Fukushima jest uważana za katastrofę, której nie można powstrzymać, biorąc pod uwagę, że lokalizacja korium pozostaje nieznana, a czynnik przyczyniający się do bliskości instalacji do wybrzeża sprawia, że ​​uwolnienie ogromnych ilości promieniowania do Oceanu Spokojnego jest nieuniknione nawet od początku zdarzenia.

    4. Szósta Masowa Zagłada; nie jest już dyskusyjna i znana z dwóch odrębnych cech: i. że występuje z prędkością większą niż pierwsze pięć zdarzeń oraz ii. jak globalne ocieplenie, całkowicie napędzane antropogenicznie.

    5. Amerykański program NASA i amerykańska „inteligencja” (szalony duet Elona Muska i Jeffa Bezosa oraz ich prywatnych firm kosmicznych) są zaangażowani w tworzenie terra Marsa w tej dekadzie. Moje pytanie brzmi: czy nie powinniśmy – Homo sapiens – skupić się na planecie Ziemi tworzącej terrę? Ekologia tego, naszego jedynego realistycznie możliwego domu, została tak gruntownie wytrącona z równowagi, że James Lovelock, ten sam naukowiec, którego teoria Gai, gdy po raz pierwszy sformułowano ją w 1964 r., Została powszechnie odrzucona, ale potem uznana do pełnej akceptacji przez naukowców na całym świecie do 1972 r. jako udowodniony fakt, opublikował w 2007 r. książkę zatytułowaną Zemsta Gai. Doszedł do przekonania, że ​​planeta nie nadaje się już do życia ludzkiego, a zatem nie jest już w stanie się odbudować.

    6. Wspomniane wcześniej globalne ocieplenie: redukcja gazów cieplarnianych do poziomu poniżej 350 części na milion nie będzie już uważana za wykonalną do 2030 r. Wielowymiarowe aspekty kryzysu podkreślone w czołowym amerykańskim czasopiśmie biznesowym „Forbes” w wydaniu z 20 kwietnia 2020 r. Ten sam artykuł (https://www.forbes.com/sites/davidcarlin/2020/04/20/time-to-tackle-humanitys-greatest-challenge-climate-change/#6e48e0470d81) również cytuje własnych naukowców Pentagonu, którzy przyznają, że problem , ale niezdolny do kierowania złym „biznesem” jak zwykle w pogoni za GWOT przez najwyższe szczeble wojskowego i politycznego przywództwa!

    To tylko krótka lista, która przyszła mi do głowy zaraz po napisaniu mojej odpowiedzi do Czesława. Mam nadzieję, że przyda się do przyspieszenia debaty wśród komentatorów artykułów na kresy.pl. Odkrycie tego magazynu i bogactwo odpowiedzi było dla mnie inspiracją: wreszcie przestrzeń niedostępna w Ameryce, otwarta na dyskusję i tolerancyjna wobec krytyki najlepszego typu.

    Za Polskę!