Prezydent Armenii Armen Sarkisjan niespodziewanie ustąpił w sobotę ze stanowiska. Był krytykiem premiera Nikoła Paszyniana i jego polityki.
Sarkisjan wytłumaczył swoją rezygnację tym, że “nie dysponuje niezbędnymi narzędziami wpływania na fundamentalne procesy polityki wewnętrznej i zagranicznej w obecnym trudnym dla kraju i narodu okresie”. Portal ormiańskiej sekcji Radia Wolna Europa zacytował słowa jakie ustępujący prezydent dodał w swoim oświadczeniu – „To absolutnie nie jest decyzja emocjonalna, ale decyzja wynikająca z pewnej logiki”.
“Może pojawić się pytanie, dlaczego prezydent nie miał wpływu na wydarzenia polityczne, które doprowadziły nas do obecnego kryzysu narodowego. Powód znów jest oczywisty – brak odpowiednich narzędzi – konstytucja. Korzenie niektórych naszych potencjalnych problemów są ukryte w obecnej ustawie zasadniczej” – napisał Sarkisjan – “Mam nadzieję, że w końcu zostaną wprowadzone zmiany konstytucyjne i przyszły prezydent i administracja prezydencka będą mogły działać w bardziej zrównoważonym środowisku”.
Były już prezydent był zdecydowanym krytykiem urzędującego premiera Nikoła Paszyniana. Sugerował jego odpowiedzialność za klęskę w wojnie z Azerbejdżanem w Górskim Karabachu z 2020 r., która zakończyła się utratą jednej trzeciej spornego, zamieszkanego przez Ormian regionu i wszystkich rejonów buforowych wokół niego.
Sarkisjan krytykował też kryzys na uznanej międzynarodowo granicy Armenii z Azerbejdżanem, naruszanej od miesięcy przez żołnierzy tego drugiego. Obecnie kontrowersje wzbudza polityka rządu normalizacji relacji z czołowym sojusznikiem Azerbejdżanu – Turcją, która od dekad utrzymuje blokadę granicy Armenii. Zapowiedziano już przywrócenie połączeń lotniczych, Armenia zniosła też zakaz importu towarów z Turcji.
Prezydenta wybiera w Armenii parlament. Sarkisjan został wybrany w marcu 2018 r. i miał sprawować funkcję przez 7 lat. Po jego ustąpieniu izba powinna wybrać jego następcę najwcześniej 25 i najpóźniej 35 dni po rezygnacji Sarkisjana. Obecnie obowiązki głowy państwa pełni przewodniczący parlamentu.
rferl.org/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!