Obok zbrojnej kampanii wobec Strefy Gazy, siły izraelskie prowadzą też operacje na Zachodnim Brzegu Jordanu. Według strony palestyńskiej w ciągu tygodnia zatrzymano ponad dwie setki jego mieszkańców.

Komisja do Spraw Więźniów i Stowarzyszenie Więźniów Palestyńskich (PPS) podały w poniedziałek, że izraelskie siły okupacyjne rozpoczęły w niedzielę wieczorem masową akcję zatrzymań, w ramach której do poniedziałku ujęły 40 Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu. Część z nich była już wcześniej w izraelskich więzieniach, podała libańska Al Mayadeen.

Komisja i PPS wspomniały, że kampania zatrzymań koncentrowała się w dystrykcie Bejt Lahm, ale do zatrzymań doszło także w Ramallah, Kalkiliji, Nablusie, al-Chalilu, Dżeninie i Jerozolimie, czemu towarzyszyły szeroko zakrojone naloty i przeszukania. Palestyńczycy skarżą się, że w ich trakcie doszło do dotkliwych pobić i gróźb wobec zatrzymanych i ich rodzin, a także niszczenia domów Palestyńczyków oraz konfiskaty pieniędzy i pojazdów.

Całkowita liczba zatrzymanych Palestyńczyków od 7 października, kiedy to palestyński Hamas dokonał uderzenia na południowy Izrael, wzrosła do około 5730. Tylko od 1 stycznia izraelskie wojsko i siły bezpieczeństwa zatrzymały co najmniej 230 Palestyńczyków. Dane dotyczące przypadków zatrzymań obejmują zarówno tych, którzy są przetrzymywani przez Izraelczyków, jak i tych, którzy zostali już zwolnieni.

Dziś rano źródła Al Mayadeen podały, że siły izraelskie zajęły miasta Ramallah i al-Bireh w centrum obszaru Zachodniego Brzegu Jordanu, gdzie lokalne media podały, że siły izraelskie dokonały wkroczeń na dzielnic Batn al-Hawa i al-Tireh. Pojazdami wojskowe zajęły ulicę al-Irsal w centrum Ramallah. W mieście tym mieszczą się oficjalne władze Autonomii Palestyńskiej.

Izraelczycy zajęli Zachodni Brzeg Jordanu i wschodnią Jerozolimę w toku rozpoczętej przez nich wojny z państwami arabskimi w 1967 roku i rozpoczęli od razu akcję żydowskiego osadnictwa na tych terenach.

Budowa tych osiedli jest nielegalna w świetle prawa międzynarodowego i rezolucji ONZ, a zdecydowana większość państw uznaje je za nielegalne. Obecnie około 700 tysięcy Żydów, to jest 10 proc. populacji żydowskiej populacji w Izralu, żyje na tych dwóch  okupowanych obszarach.

Od 1967 r. Izrael okupuje także obaszar Wzgórz Golan w Syrii. W 1981 r., zgodnie z decyzją Knessetu, Tel Awiw jednostronnie anektował Wzgórza Golan co nie jest uznawane przez społeczność międzynarodową, w tym przez ONZ. Teren ten jest używany przez Izraelczyków do akcji przeciwko władzom i armii Syrii od początku konfliktu zbrojnego w tym państwie. W 2017 roku ONZ przyjęła rezolucję, w której skrytykowano Izrael za okupację Wzgórz Golan.

Przypomnijmy, że w 2019 roku prezydent USA Donald Trump, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, oficjalnie uznał kontrolowane przez Izrael Wzgórza Golan za część tego państwa. Izraelskie osiedle, które powstało w 2019 roku na Wzgórzach Golan, nosi imię prezydenta Donalda Trumpa.

Polska nie uznała decyzji USA ws. suwerenności Izraela nad Wzgórzami Golan.

almayadeen.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply