Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow poinformował, że prezydent Rosji Władimir Putin awansował go do stopnia generała pułkownika – przekazała rosyjska agencja prasowa Tass.
Jak przekazała w środę rosyjska, państwowa agencja prasowa Tass, przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow poinformował, że prezydent Rosji Władimir Putin awansował go do stopnia generała pułkownika
“Chciałbym podzielić się z wami jeszcze jedną miłą wiadomością. Prezydent Rosji przyznał mi stopień generała pułkownika. Numer dekretu to 709. Władimir Władimirowicz poinformował mnie i pogratulował mi osobiście” – powiedział Kadyrow w środę.
“Głowa państwa zadzwoniła do mnie i poprosiła, aby życzyć wszystkim ludziom w Czeczenii pomyślności, powodzenia i sukcesów w jego imieniu! Mimo obciążenia pracą głównodowodzący nigdy nie zapomina o ważnych datach w naszym regionie” – powiedział Kadyrow.
Szef Czeczenii zaznaczył, że nie będzie imprez rozrywkowych ze względu na specjalną operację wojskową. Artyści i kolektywy artystyczne wykonają pieśni duchowe i patriotyczne.
Zobacz też: Media: W Czeczenii nie będzie mobilizacji
Przypomnijmy, na początku września czeczeński przywódca, Ramzan Kadyrow zamieścił w sieci nagranie, w którym zwrócił uwagę na fakt, że jest najdłużej sprawującym władzę liderem wśród wszystkich podmiotów, wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej.
„Teraz się dowiedziałem, że jestem najdłużej żyjącym [tj. sprawującym urząd – red.] ze wszystkich głów podmiotów [w składzie FR – red.], na pierwszym miejscu. Już od 15 lat stoję na czele Republiki [Czeczeńskiej – red.]” – powiedział Kadyrow.
„My mieszkańcy Kaukazu, Czeczeni, mamy takie powiedzenie: nieważne, jak szanowany, długo oczekiwany jest gość – jeśli wyjedzie w samą porę, to jest jeszcze przyjemniej” – mówił czeczeński przywódca. „Dlatego myślę, że mój czas też nadszedł – póki mnie nie wygnali” – dodał ze śmiechem.
Przyznał też, że kiedyś był „najmłodszym i niedoświadczonym” przywódcą. „A teraz takim niedoświadczonym pozostałem, ale młodość gdzieś uszła”.
„My już zaczęliśmy o tym myśleć i postaramy się odejść na czas” – powiedział Kadyrow.
„Sam zauważyłem, że się zasiedziałem. Myślę, że w pełni zasłużyłem na bezterminowy i długi urlop” – napisał we wpisie, do którego dołączył nagranie.
Kresy.pl/Tass
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!