Kadyrow odejdzie ze stanowiska? „Mój czas nadszedł”

Przywódca Czeczenii, Ramzan Kadyrow powiedział, że pomyśli o odejściu ze stanowiska. „Zauważyłem, że się zasiedziałem. Myślę, że w pełni zasłużyłem na bezterminowy i długi urlop”.

W sobotę czeczeński przywódca, Ramzan Kadyrow zamieścił w sieci nagranie, w którym zwrócił uwagę na fakt, że jest najdłużej sprawującym władzę liderem wśród wszystkich podmiotów, wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej.

„Teraz się dowiedziałem, że jestem najdłużej żyjącym [tj. sprawującym urząd – red.] ze wszystkich głów podmiotów [w składzie FR – red.], na pierwszym miejscu. Już od 15 lat stoję na czele Republiki [Czeczeńskiej – red.]” – powiedział Kadyrow.

„My mieszkańcy Kaukazu, Czeczeni, mamy takie powiedzenie: nieważne, jak szanowany, długo oczekiwany jest gość – jeśli wyjedzie w samą porę, to jest jeszcze przyjemniej” – mówił czeczeński przywódca. „Dlatego myślę, że mój czas też nadszedł – póki mnie nie wygnali” – dodał ze śmiechem.

Przyznał też, że kiedyś był „najmłodszym i niedoświadczonym” przywódcą. „A teraz takim niedoświadczonym pozostałem, ale młodość gdzieś uszła”.

„My już zaczęliśmy o tym myśleć i postaramy się odejść na czas” – powiedział Kadyrow.

„Sam zauważyłem, że się zasiedziałem. Myślę, że w pełni zasłużyłem na bezterminowy i długi urlop” – napisał we wpisie, do którego dołączył nagranie.

Wypowiedź Kadyrowa wywołała dyskusje w sieci i w mediach, w tym również spekulacje o jakie dalszych losach, jeśli faktycznie odejdzie ze stanowiska.

Rosyjski portal Meduza podał, powołując się na „źródło zbliżone do administracji prezydenta Federacji Rosyjskiej”, że rozpatrywana jest możliwość przejścia Kadyrowa na stanowisko kierownicze w RosGwardii.

Ramzan Kadyrow jest przywódcą Czeczenii od 2007 roku (początkowo jako prezydent, od 2011 jako Szef Republiki Czeczeńskiej) i faktycznie pozostaje na tym stanowisku dłużej, niż którykolwiek z przywódców regionów wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej. We wrześniu 2021 roku został wybrany na kolejną, pięcioletnią kadencję

Część mediów przypomina, że Kadyrow już wcześniej sugerował, że może odejść ze stanowiska. Tak było m.in. na początku 2016 roku. Jesienią tego samego roku został ponownie wybrany na przywódcę. Rok później mówił, że rezygnacja to jego „marzenie”.

Czytaj także: Kadyrow: Polska jest pierwsza w kolejce po wzięciu Kijowa

Tass / kommersant.ru / meduza.io / Kresy.pl