Prezes NBP zapowiedział sprowadzenie do Polski kolejnych rezerw złota z Londynu

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński oświadczył w poniedziałek, że zamierza przedstawić zarządowi banku centralnego wniosek o wycofanie ze skarbca w Londynie ok. 50 ton złota. Byłaby to kolejna operacja tego typu w ostatnich latach.

Mamy dosyć duży zasób (złota – red.) i chcielibyśmy go jeszcze powiększyć – oświadczył prezes NBP na antenie Polskiego Radia. “Te rezerwy trzymamy po części w NBP, a trochę rezerw, mniej więcej 100 ton, w Londynie. To dlatego, że tam się dokonuje operacji na złocie” – podkreślił, cytowany przez portal Business Insider. Zapowiedział, że zamierza złożyć wniosek o zmniejszenie rezerw trzymanych w Londynie do 50 ton.

“My część złota pożyczamy, staramy się coś na nim zarobić, ale mówiąc szczerze, zarobek jest niewielki” – powiedział Glapiński. Podkreślił, że trzymanie złota w Londynie pozwala nim szybko obracać, gdyby zaszła taka potrzeba.

Zapowiedział, że zamierza złożyć wniosek o zmniejszenie rezerw trzymanych w Londynie do 50 ton. “Mam zamiar przedstawić zarządowi (NBP – red.) wniosek, żeby w Londynie trzymać 50 ton (złota – red.)” – zadeklarował. Zaznaczył, że możliwe jest także rozważenie wariantu podziału rezerw trzymanych za granicą, np. pomiędzy Londyn a USA. Zwrócił uwagę, że kluczowe jest bezpieczeństwo złota.

W lipcu br. NBP zmniejszył zasoby złota z 7,452 mln uncji do 7,392 mln uncji. NBP sprzedał więc 60 tys. uncji złota (1866 kg). Zasoby złota NBP wynoszą prawie 230 ton. Duża część została zakupiona w 2019 roku. NBP skupił wówczas około 125 ton złota. Bank centralny także w kwietniu, maju i czerwcu zwiększał zasoby złota. W lipcu postanowił pozbyć się części kruszcu.

Na koniec ubiegłego roku wartość rezerw w złocie wynosiła około 52,3 mld zł. Narodowy Bank Polski przechowuje złoto zarówno w skarbcach ulokowanych w Polsce, jak i w Wielkiej Brytanii. Część rezerw jest nadal przechowywana w Banku Anglii.

Złoto stanowiło na koniec 2020 roku  7,5 proc. aktywów NBP.

Przypomnijmy, że w marcu bieżącego roku prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński deklarował, że bank centralny chce znacznie zwiększyć udział złota w swojej rezerwie.

W listopadzie 2019 roku Narodowy Bank Polski ogłosił, że zakończył transportowanie polskich rezerw złota do polskich skarbców. Wcześniej były one zdeponowane w Londynie.

Niektóre państwa świata deponują swoje rezerwy złota w Londynie, gdzie funkcjonuje jedno z najważniejszych centrów finansowych świata. Jednak bywa to niebezpieczne. Gdy USA i ich sprzymierzeńcy przyjęli na początku 2019 roku politykę wsparcia dla lidera wenezuelskiej opozycji Juana Guaido, który ogłosił się tymczasowym prezydentem tego państwa, a potem próbował zorganizować zamach stanu, Bank of England zablokował wenezuelskie zasoby złota zgromadzone w jego skarbcu, mimo żądania władz Wenezueli wydania ich.

businessinsider.com.pl / Kresy.pl