Polska kupi od USA dywizjon HIMARS za 414 mln dolarów

W środę rządy Polski i USA podpiszą umowę w sprawie dostarczenia dla Wojska Polskiego jednego dywizjonu wyrzutni rakietowych systemu HIMARS. – poinformowali w niedzielę premier Mateusz Morawiecki i szef MON Mariusz Błaszczak. Podpisanie umowy zbiegnie się z pierwszym dniem warszawskiej konferencji nt. Bliskiego Wschodu, w której wezmą udział wiceprezydent USA Mike Pence i sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Zapowiedź podpisania umowy padła podczas wizyty premiera Morawieckiego i ministra Błaszczaka w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej.

“Mamy to! W środę podpiszemy umowę z rządem Stanów Zjednoczonych w sprawie dostarczenia dla Wojska Polskiego dywizjonu HIMARS, a więc broni, który w znaczny sposób zwiększy zdolności bojowe Wojska Polskiego. To będzie 20 wyrzutni razem z amunicją. To nowoczesny sprzęt, który daje gwarancję skuteczności na polu walki” – mówił Mariusz Błaszczak.

Jak podaje strona internetowa MON, wartość umowy wynosi 414 mln dolarów netto. Wcześniej Amerykanie szacowali całość kosztów na 655 mln dolarów, przy czym strona polska zaznaczała, że będzie to przedmiotem negocjacji. Informowano również, że umowa będzie realizowana bez transferu technologii. Minister Błaszczak zapewniał wczoraj, że uzyskana cena jest porównywalna lub nawet bardziej atrakcyjna od tej, którą za HIMARS zapłaciła Rumunia.

Przedmiotem umowy jest dostawa pierwszego dywizjonu, w skład którego wejdzie 18 wyrzutni bojowych i dwie wyrzutnie do szkolenia M-142 Himars wraz zapasem amunicji rakietowej GMLRS i ATACMS oraz szkolnej LCRR. – podaje strona internetowa MON. Jak pisaliśmy wcześniej, Polska była zainteresowana kierowanymi pociskami rakietowymi w systemie GLMRS (36 pakietów w wersji M31 Unitary, z głowicą odłamkowo-burzącą, łącznie 216 pocisków i 9 zestawów M30A1 Alternative, przeznaczonych do zwalczania celów powietrznych, łącznie 54 rakiety), taktycznymi pociskami ziemia-ziemia systemu ATACMS w wersji M57 Unitary (30 rakiet). Ponadto, transakcja miała obejmować również 24 systemy artyleryjskich kierowania ogniem AFATDS, 20 Multiple Launcher Pod Assembly M68A2 Trainers, ponad 30 kołowych pojazdów wielozadaniowych HMMWV, pociski ćwiczebne sprzęt telekomunikacyjny, części zamienne, szkolenia oraz wsparcie logistyczne.

Według MON, wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe Homar służą do realizacji zadań wsparcia ogniowego na rzecz komponentu wojsk lądowych poprzez wykonywanie głębokich uderzeń ogniowych. System Himars wykorzystuje w tym celu amunicję rakietową precyzyjnego rażenia, naprowadzaną za pomocą systemów nawigacji inercyjnej i satelitarnej. Środki ogniowe przeznaczone są do wykonywania zadań ogniowych w obszarze działań taktycznych, tj. do 70 km, oraz w obszarze działań operacyjnych na odległościach do 300 km.

Przypomnijmy, że w październiku br. informowaliśmy, iż Polska kupuje HIMARS bez transferu technologii. Ministerstwo Obrony Narodowej wysłało wówczas stronie amerykańskiej oficjalny wniosek o zakup wyrzutni rakietowych HIMARS. Oznaczało to, że Polska ostatecznie uległa w sprawie transferu technologii i kupi wyrzutnie „z półki”, podobnie, jak wcześniej uczyniła to Rumunia.

Kresy.pl / gov.pl / defence24.pl