Rząd Mateusza Morawieckiego upadł

Trzeci rząd Mateusza Morawieckiego przetrwał tylko dwa tygodnie. W poniedziałek Sejm nie udzielił jego gabinetowi wotum zaufania, co otwiera formalną drogę do powołania rządu dotychczasowej liberalno-lewicowej opozycji.

W poniedziałkowym głosowaniu nad wotum zaufania wzięło udział 456 na 460 wszystkich posłów. By przetrwać na stanowisku premiera Mateusz Morawiecki potrzebował bezwzględnej większości 229 głosów. Zgodnie z przewidywaniami nie uzyskał jej. Poparło go tylko 190 posłów z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, jak przekazała Interia.

Przeciw zagłosowało 266 posłów z pozostałych klubów parlamentarnych. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Przeciw dalszym rządom była także Konfederacja mimo, że jej przedstawiciel – Krzysztof Bosak był jedynym, który przyjął zaproszenie PiS na konsultacje po kolejnej nominacji dla Morawieckiego udzialonej mu przez prezydenta już po politycznie przegranych dla dotychczasowej partii rządzącej wyborach.

Po wystąpieniu Morawieckiego żaden z posłów liberalno-lewicowej opozycji nie zdecydował się na zadawanie pytań. Uczynili tak tylko posłowie Konfederacji, Kukiz ’15 i samego PiS.

“Pierwsze wyzwanie dla Polski można ująć na dwa sposoby. W planie makroekonomicznym: dołączyć do najbardziej rozwiniętych gospodarek. W wymiarze indywidualnym to znaczy mniej pracować, lepiej żyć.” – mówił w czasie swojego expose premier. Chwalił się swoimi dokonaniami porównując do poprzedników – “Pamiętamy, jak było w przeszłości, kiedy rodacy uciekali do pracy za granicę, ponieważ tutaj nie mieli godziwej pracy oraz wynagrodzeń. My ten stan przez ostatnie lata poprawiliśmy” – zacytowała polska redakcja Business Insider. Morawiecki podkreślał wzrost średniej płacy w Polsce.

Premier z PiS znów podnosił hasła Polski solidarnej i twierdził, że “liberalny model gospodarczy był nie tylko niesprawiedliwy, ale przede wszystkim nieefektywny i nieracjonalny”. Jako dokonania swojego rządu przedstawiał programy społeczne, obniżki podatków, lokalne inwestycje, tworzenie nowych miejsc pracy, a także wyższe finansowanie służby zdrowia.

“Tylko w suwerennej ojczyźnie możemy cieszyć się wolnością, pracować dla siebie, nie dla innych. Jeśli UE ma przetrwać, musi przerwać zawłaszczanie naszych kompetencji. Ale pragnę podkreślić – miejsce Polski jest w UE, a naszym zadaniem jest zmienianie Unii.” – Morawiecki powiedział w kwestii integracji europejskiej, jak zacytował portal Bankier.pl.

“Dla mnie walka o lepszą Polskę nigdy się nie kończy, ona trwa i będzie trwać w przyszłości” – zadeklarował ustępujący, jak się okazało premier.

wydarzenia.interia.pl/businessinsider.com.pl/bankier.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply