Zdaniem Konfederacji polski rząd zmierza oficjalnie w kierunku ograniczenia płatności gotówkowych.

W poniedziałek, na konferencji prasowej w Sejmie, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i Bartosza Bocheńczak przekonywali, że rząd zmierza oficjalnie w kierunku ograniczenia płatności gotówkowych.

“Skąd o tym wiemy? Ponieważ zapytaliśmy i usłyszeliśmy odpowiedź. Jeszcze raz podkreślę. To jest odpowiedź ministra finansów na naszą interpelację, z siedmioma szczegółowymi pytaniami o wdrażanie polityki unijnej ograniczania płatności gotówkowych, zadane przez grupę posłów. 5 marca nadeszła odpowiedź, na naszych profilach na stronie sejmowej każdy z państwa może zapoznać się z tymi odpowiedziami. Mamy tutaj czarno na białym napisane, że minister finansów Andrzej Domański zgadza się, z wdrażaną przez Unię Europejską polityką. Będzie jeszcze analizował, na ile zacieśniać pętlę ograniczeń prawnych. Natomiast przy okazji dowiadujemy się też kilku innych ciekawych rzeczy i spróbuję tu o nich krótko powiedzieć. Po pierwsze, Unia Europejska wymusza na nas ograniczenie, przy płatnościach w obrocie gospodarczym u przedsiębiorców, do 10 tys. euro. I co jest tu interesujące, minister finansów to popiera. Natomiast my już w tej chwili mamy limit prawie 3 razy niższy! Bowiem w Polsce po rządach PiS-u, partii, która rzekomo stawiała się w różnych sprawach w Unii Europejskiej, mamy limit 15 tys. zł. A mogliśmy mieć jeszcze niższy, bo pod pretekstem pandemii oni jeszcze bardziej to ograniczali! Kiedy my tę sprawę zaczęliśmy nagłaśniać, obudzili się i gdzieś się z tych przepisów cofnęli, do sprawdzenia, czy na ten pułap 15 tysięcy złotych. Natomiast zwracam uwagę, że gdyby wdrożyć czysto regulację unijną, tą, którą Unia wymaga, to mielibyśmy limit 43 tys. złotych, przeliczając euro po 4,3 złote, to mniej więcej 10 tys. euro, 43 tys. złotych. My mamy 15 tys. złotych, czyli prawie 3 razy niższy limit, niż wymaga Unia Europejska” – mówił Krzysztof Bosak na poniedziałkowej konferencji.

“W tym momencie przedsiębiorcy mogą korzystać z limitu płatności gotówkową jedynie do 15 tysięcy złotych. Rząd PiS od kilku lat zmniejszał te limity płatności gotówką. Traktował społeczeństwo metodą gotującej się żaby – czyli krok po kroku zmniejszane są limity płatności gotówką. Nie sposób tutaj nie odnieść wrażenia, że zmierza to wszystko praktycznie w kierunku likwidacji gotówki. w kierunki takim, żeby tej gotówki nie było. Wcześniej robiła to ekipa PiS-u. W tym momencie za kolejne limity zabiera się następna ekipa rządząca Koalicji Obywatelskiej” – dodał Bartosz Bocheńczak.

Minister Domański stwierdził, że “w aktualnej niestabilnej sytuacji zwiększonych zagrożeń w sferze bezpieczeństwa, Rząd RP uznaje za zasadne wzmocnienie i ujednolicenie ram prawnych UE w obszarze zwalczania prania pieniędzy i finansowania terroryzmu jako rozwiązanie dające szansę na likwidację istniejących luk i uszczelnienie aktualnych regulacji, a co za tym idzie, utrudniające działalność przestępczą w tym obszarze”.

Jak dodał, to ograniczenie “nie znajdzie zastosowania do płatności niezwiązanych z prowadzoną działalnością zawodową dokonywanych pomiędzy osobami fizycznymi oraz do płatności dokonywanych w placówkach instytucji kredytowych, instytucji pieniądza elektronicznego oraz instytucji płatniczych”.

Domański podkreślił, że ograniczenie “skierowane jest do przedsiębiorców prowadzących obrót towarami lub świadczących usługi”.

Wskazał, że “przewidziano możliwość zawieszenia stosowania ww. ograniczeń w dokonywaniu oraz akceptowaniu płatności gotówkowych w przypadku zaistnienia okoliczności związanych z tzw. ‘siłą wyższą'”.

W interpelacji posłowie zwrócili uwagę, że “banki, instytucje finansowe, firmy zarządzające aktywami, kasyna, biura nieruchomości, sklepy i firmy usługowe będą zobowiązane do przechowywania danych o swoich klientach”. Zapytali, czy nie narusza to przepisów związanych z ochroną danych osobowych.

“Zarówno obecnie obowiązujące, jak i aktualnie projektowane przepisy unijne oraz przepisy krajowe o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu nakładają na instytucje obowiązek przechowywania określonych, w tych przepisach informacji o swoich klientach” – przekazał minister Domański.

Jak dodał, instytucje mogą przetwarzać te “dane osobowe wyłącznie w celach związanych z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy oraz finansowaniem terroryzmu. Nie jest dozwolone przetwarzanie tych danych osobowych w celach komercyjnych”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, plany Komisji Europejskiej zakładają, że cyfrowe euro pojawi się za około trzy lata. Zdaniem krytyków, Bruksela dąży do maksymalnego ograniczenia transakcji gotówkowych w UE, a docelowo do całkowitego wyeliminowania gotówki z obiegu.

Obecnie około 59 proc. wszystkich transakcji w strefie euro dokonywana jest gotówką, przy czym różnice w poszczególnych krajach są duże. W niektórych państwach wynosi on 70 procent, a w innych niecałe 20 procent. Do tych ostatnich należy m.in. Holandia. Według badania przeprowadzonego przez holenderski bank centralny, 12 proc. aptek w tym kraju nie akceptuje już płatności gotówkowych.

Ponadto, w strefie euro dostęp do gotówki staje się coraz trudniejszy. Taki problem zgłasza już 13 proc. obywateli krajów należących do strefy. Liczba bankomatów spadła tam z 420 tys. do 370 tys. w latach 2016-2022.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply