Haaretz: Izraelska policja torturowała 13-latka

W czwartek o świcie izraelska policja wtargnęła do jerozolimskiej dzielnicy Isawiya i dokonała nalotu na palestyński dom, aresztując 13-letniego chłopca i jego 18-letniego brata – poinformował Haaretz.

Jak poinformował portal Haaretz, w czwartek o świcie izraelska policja wtargnęła do jerozolimskiej dzielnicy Isawiya i dokonała nalotu na palestyński dom, aresztując 13-letniego chłopca i jego 18-letniego brata.

W rozmowie z izraelską gazetą Haaretz, 13-letni chłopiec powiedział, że izraelska policja postrzeliła go taserem i brutalnie go pobiła podczas aresztowania i przesłuchania, które odbyło się pod nieobecność jego rodziców.

Zobacz też: W 2020 r. Izrael zniszczył 313 palestyńskich domów na Zachodnim Brzegu

Chłopiec wskazał, że izraelska policja wtargnęła do domu około godziny 3 w nocy i aresztowała jego i jego brata. Gazeta ujawniła, że izraelska policja przetrzymywała go przez 12 godzin, zanim został zwolniony do aresztu domowego na pięć dni.

Chłopiec powiedział, że przez długi czas był torturowany, bity i obrażany przez izraelską policję, która zaprzeczyła oskarżeniom twierdząc, że jego zatrzymanie było legalne.

„Rzucili mnie na ziemię razem z moim bratem” – poinformował. „Pobili nas, zakuli kajdankami i zabrali przed włożeniem butów. Trzymałem buty w rękach. Zapytałem policję, czy mogę założyć buty, ale uderzyli mnie i zawiązali oczy”. Opowiadał, że klęczał przez trzy godziny z rękami związanymi za plecami. Kiedy zmęczył się i upadł na ziemię, policjant kopnął go i został zabrany na przesłuchanie.

Zobacz też: MEM: Izraelczycy zburzyli kolejne palestyńskie domy

Według Haaretz, chłopiec przekazał, że czterech przesłuchujących oskarżyło go o rzucanie kamieniami. Powiedzieli mu, że nie pozwolili jego ojcu być obecnym podczas przesłuchania, aby nie zostało przerwane.

Przesłuchujący powiedzieli mu, że mają film, na którym rzuca kamieniami. Został zwolniony 12 godzin później, ale jego brat pozostaje w więzieniu.

Ojciec chłopca później relacjonował „Spaliśmy, kiedy usłyszeliśmy dźwięk silnej eksplozji. Rozejrzałem się i znalazłem pięciu do sześciu policjantów bijących moich synów i ogłuszających ich. Jeden z policjantów uderzył mnie w głowę i spowodował ranę. Potem uderzył mnie w zęby”. Ojciec dodał: „Mój brat przyszedł z sąsiedniego domu zobaczyć, co się dzieje. Położyli go na ziemi i oszołomili”.

Kontynuował: „Jeden z policjantów powiedział mi, że przyszedł do naszego domu, aby zemścić się na mnie i moich synach. Wypowiedział wulgarne słowa, aby mnie obrazić. Chwycił mnie za szyję i powtórzył obelgi”.

“Patrzyłem na syna, gdy drżał od wstrząsu elektrycznego. Próbował się do mnie zbliżyć, ale mu nie pozwolili” – zakończył.

Zobacz też: Palestyna zarzuciła Izraelowi dyskryminację poprzez niezapewnienie szczepionek dla Palestyńczyków

Kresy.pl/Haaretz

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply