Eksperci OPCW: para z Amesbury w Wielkiej Brytanii otruła się Nowiczokiem

Według Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej badającej sprawę otrucia w Amesbury, para Brytyjczyków miała styczność ze środkiem paralityczno-drgawkowym typu Nowiczok. Tym samym, którego użyto do otrucia Siergieja i Julii Skripal.

Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), badająca próbki środka chemicznego, którym otruła się kobieta z Amesbury stwierdziła we wtorek, że był to ten sam środek paralityczno-drgawkowy typu Nowiczok, którym otruto Siergieja Skripala, byłego oficera GRU i jego córkę, Julię. Eksperci OPCW zaznaczyli jednak, że nie można ustalić, czy w przypadku obu incydentów, w Salibury i później w Amesbury, użyto środka chemicznego z tej samej partii.

Brytyjska stacja BBC podaje, że ustalenia ekspertów wspierają wnioski policji i rządu Wielkiej Brytanii, który uważa, że Skripalowie zostali otruci na zlecenie Kremla i oskarża władze rosyjskie o próbę morderstwa.

Szef brytyjskiej dyplomacji Jeremy Hunt podziękował ekspertom OPCW i pochwalił ich profesjonalizm. Powiedział, że przypomina to o znaczeniu podtrzymania globalnego zakazu stosowania jakiejkolwiek broni chemicznej. Hunt uważa, że Rosja posunęła się do „przerażającej” i „nieodpowiedzialnej” brawury, wwożąc do Wielkiej Brytanii środek paralityczno-drgawkowy i całkowicie ignorując wszelkie kwestie bezpieczeństwa publicznego. Brytyjskie MSZ poinformowało, że śledztwo w tej sprawie trwa.

Przypomnijmy, że 45-letni Charlie Rowley i 44-letnia Dawn Sturgess, mieszkańcy Amesbury, leżącego w pobliżu Salisbury zostali 30. czerwca znalezieni nieprzytomni i trafili w stanie krytycznym do szpitala. Oboje mieli być przypadkowymi ofiarami, które natrafiły na wyrzucony pojemnik lub strzykawkę użytą do przeniesienia środka paralityczno-drgawkowego. Sturgess zmarła w szpitalu 8 lipca na atak serca, natomiast stan Rowleya nieco się poprawił. Później, 20 lipca, opuścił szpital.

Matthew Rowley, brat Charliego Rowleya, ujawnił, że jego brat znalazł niewielką butelkę i przyniósł ją do domu sądząc, że są w niej perfumy. Tam jego partnerka Dawn Sturgess użyła jej zawartości. Oboje ulegli zatruciu i 30. czerwca trafili w stanie krytycznym do szpitala. Dzień przed zatruciem Charlie Rowley przyjechał do Salisbury i odwiedził schronisko dla bezdomnych, gdzie mieszkała Sturgess. Oboje byli w miejscowym parku. Obecnie policja nie wyklucza, że w tym parku porzucono pojemnik z Nowiczokiem użytym do otrucia byłego oficera GRU Siergieja Skripala i jego córki w marcu br.

Rosja zdecydowanie zaprzecza oskarżeniom ze strony władz Wielkiej Brytanii i sama zarzuca Brytyjczykom, że odmawia stronie rosyjskiej kontaktu i dostępu do Skripalów. Zdaniem rosyjskiej ambasady w Londynie, jako obywatele rosyjscy są oni „trzymani w izolacji i pod pełną kontrolą brytyjskich władz” w nieznanym miejscu, bez możliwości swobodnej komunikacji.

Przeczytaj: Wielka Brytania: zidentyfikowano możliwych sprawców ataku na Skripalów

BBC / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply