Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych ocenił, że przerywanie ciąży jest czynem bezprawnym, jednakże kwestia karalności matki nie powinna podlegać rozwiązaniom automatycznym. Jest to tożsame stanowisko z zaprezentowanym przez Inicjatywę Obywatelską „Stop aborcji”, która w projekcie ustawy wprowadzającej pełną ochronę życia poczętego, kwestię karalności matek za dokonanie aborcji pozostawia ocenie sądu.
„Przerywanie ciąży jest czynem bezprawnym, jednakże kwestia karalności matki nie powinna podlegać rozwiązaniom automatycznym” – ocenił Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych na swym posiedzeniu 6 maja w Warszawie, któremu przewodniczył biskup warszawsko-praski abp Henryk Hoser.
W czasie spotkania omówiono obywatelski projekt ustawy w zakresie kryminalizacji przestępstwa aborcji. Jak podkreślono, same rozstrzygnięcia „Kto?” i „W jaki sposób powinien być karany?” są zagadnieniem ściśle polityczno-prawnym i wykraczają poza problematykę nauczania moralnego Kościoła katolickiego.
Zespół Ekspertów przypomniał jednak, że przerywanie ciąży jest czynem bezprawnym i niegodziwym, a dopuszczenie do jego przeprowadzenia może nastąpić jedynie w wyjątkowych sytuacjach związanych z rzeczywistym zagrożeniem życia i zdrowia fizycznego matki, jako skutek uboczny. – Kwestia karalności matki, która bierze udział w takim zabiegu, jest sprawą, która wymaga szczególnej delikatności i namysłu. Nie powinna zatem podlegać rozwiązaniom automatycznym– oświadczył mecenas Michał Królikowski.
Zwrócił on też uwagę, że rozstrzygnięcie „Czy?” oraz „Od kiedy?” udziału kobiety w przerwaniu ciąży, bądź działanie na szkodę dziecka poczętego powinno być objęte sankcją karną, wykracza poza problematykę nauczania moralnego Kościoła katolickiego. – Jest to zagadnienie ściśle polityczno-prawne– stwierdził ekspert.
Zdaniem Zespołu, Kościół nie powinien formułować konkretnych wskazań co do tego, czy kobieta powinna być karana, a jeśli tak, to w jakich warunkach. – Są argumenty, które wskazują na to, że wraz z rozwojem dziecka lub też wraz ze zwiększeniem okrucieństwa zabiegu przerywania ciąży rośnie odpowiedzialność moralna i wzrasta odpowiedzialność karna. Jednak od tego stwierdzenia do poglądu, że kobieta ma być karana za udział w dokonaniu aborcji, jest bardzo daleka droga– zwrócił uwagę mec. Królikowski.
Takie podejście do kwestii karalności matek za dokonanie aborcji znajduje odzwierciedlenie w przepisach proponowanych w obywatelskim projekcie. Ten wprawdzie mówi o karalności matek, ale równocześnie pozostawia ocenie sądu to czy dana kobieta powinna ponieść odpowiedzialność karną czy też nie. Z pewnością proponowanym rozwiązaniom nie można zatem przypisać automatyzmu.
pch24.pl/ KAI
W tym zgodzę się z katolikami.
Grube opasłe wieloryby w kolorowych birecikach zajmijcie się najpierw swoimi przestępczymi czynami na tle seksualnym !!! a nie zajmujcie się sprawami które was nie dotyczą. Mężczyźni na 3 długości w bok od kobiecych macic wystarczy, że używacie ich pochew !! . Tyle w temacie.
MalkontentUB, dlaczego wypowiadasz się o “opasłych wielorybach w kolorowych birecikach” jak najprawdopodobniej nie jesteś nawet ochrzczony, a nawet jeśli to z katolicyzmem rozstałeś się po pierwszej komunii? Nie twoja piaskownica bolszewiku, więc ukruć swój język świński.
Jako ripostę zacytuję naszego poetę Leopolda Staffa : ” Na endeka co na mnie szczeka ”
Próżnoś repliki się spodziewał,
Nie dam ci prztyczka ani klapsa,
Nie powiem nawet pies cię jebał
Bo to mezalians byłby dla psa. ”
Żegnam ozięble z domieszką ironii.
Staff był masonem więc jeśli uznajesz go za swojego poetę to … wiemy kim Ty jesteś i co reprezentujesz.
To Juliana Tuwima, ot takie małe sprostowanie.
Oczywiście Julian Tuwim :-)))) hehehehe coś Leopold mi jako chochlik wskoczył heheheh pewnie Leopoldek chciał tez cytatu bo juz mocno zapomniany :-))) Pozdrawiam :-)) heheheh A dla ka9q Tuwim Żydem był to i ja według ka9q czujnej filozofii muszę być heheheh :-))))
ty jesteś zerem, kogo obchodzi czy jesteś żydem, czy innym jakimś tam kimś. Zero to zero.
No to jak klechy twierdzą,że dziecko jest już od chwili poczęcia to dlaczego nie lobbują za wypłacaniem 500+ od chwili udokumentowania przez kobietę ,że jest w ciąży.Bo inaczej to jest szczyt obłudy jak do aborcji to dziecko od poczęcia a jak do kasy to nie?
Napisz coś od siebie a tak tylko powtarzasz wynurzenia geniusza dyplomacji Radzia Sikorskiego
Coś Ci się pomyliło, Kościół zawsze mówił że życie zaczyna się od poczęcia a 500+ to sprawa władzy wykonawczej, a nie Kościoła. Widzę, że jakoś tego nie odróżniasz.