Andrzej Duda przekazał, że Polska przygotowała korytarze tranzytowe dla eksportu ukraińskiego zboża do krajów, które tego potrzebują.

“Dzięki pracy naszych rolników jesteśmy samowystarczalni. Nie potrzebujemy zboża z Ukrainy. To zboże niestety w czasie wojny w bardzo niewielkim stopniu docierało do tych państwa, które naprawdę go potrzebują, tymczasem było wypychane na takie rynki jak rynek polski. Rząd polski musiał podjąć radykalne decyzje wspierające polskich rolników, broniące naszego rynku i polskiego rolnictwa” – powiedział prezydent RP w TVP1.

Prezydent podkreślił, że w kraju przygotowano korytarze tranzytowe, dzięki którym ukraińskie zboże może przejechać przez Polskę i zostać wywiezione “tam, gdzie jest potrzebne”.

Decyzję o przedłużeniu zakazu importu zboża z Ukrainy prezydent uznał za słuszną, zaznaczając jednocześnie, że trzeba zrobić wszystko, aby tranzyt ukraińskiego zboża był jak największy.

Jak informowaliśmy, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dał do zrozumienia, że będzie oczekiwał od Polski odszkodowań za embargo na ukraińskie zboże. “Jako prezydent, przy całej mojej miłości do naszych polskich przyjaciół, muszę być uczciwy i chronić interesy Ukrainy. Obliczono kilkumiesięczne straty gospodarcze – setki milionów. Ale stosunki między naszymi krajami są cenniejsze niż te miesiące. Tylko Ukraina ucierpiała z powodu tej blokady, nikt inny” – powiedział ukraiński prezydent

Przeczytaj: Polska pomaga Rosji, Duda jak Miedwiediew – twierdzi ukraiński publicysta

Przypomnijmy, że w środę w trybie pilnym do MSZ wezwany został Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Powodem były słowa ukraińskiego prezydenta, Wołodymyra Zełenskiego. Podczas swojego wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowy Jorku skrytykował „niektórych przyjaciół w Europie” za ich postawę, zarzucając im polityczne rozgrywanie sprawy ukraińskiego zboża, a zarazem działanie na korzyść Rosji. Zostało to powszechnie odebrane jako krytyka głównie pod adresem Polski. Zełenski wezwał też, by Niemcy zostały stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Czytaj także: Duda: Nie wierzę, że spór o zboże może istotnie wpłynąć na relacje Polski i Ukrainy

Przypomnijmy też, że prezydent Andrzej Duda dopytywany o kwestię sporu z Ukrainą, porównał ten kraj do „tonącego”, który, chwytając się czego się da, jest „niebezpieczny” i „może utopić ratującego”.

W środę premier Mateusz Morawiecki w rozmowie ze stacją Polsat News otwarcie ostrzegł stronę ukraińską, by nie wprowadzała zapowiadanych zakazów importu polskiej żywności, bo spotka się to z konsekwencjami.

Porównania Polski do Rosji, jakie pojawiły się w ostatnich dniach w wypowiedziach ukraińskich polityków są dla społeczeństwa polskiego niezwykle obraźliwe. Prowadzą one do głębokiego przeorania polskiej świadomości dotyczącej Ukrainy i Ukraińców – zaznaczył w czwartek szef MSZ, Zbigniew Rau.

Jak pisaliśmy, w wywiadzie dla RMF FM poseł i jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak powiedział, że należy natychmiastowo obciąć świadczenia socjalne, jak 800+ czy kredyty 2 proc., dla posiadaczy ukraińskich paszportów. Uważa też, że jeśli Ukraina nie wycofa się z nieprzyjaznych gestów wobec Polski, to należy rozważyć zamknięcie granicy dla dostaw paliwa czy broni dla Ukraińców.

Przeczytaj więcej: Bosak: obciąć socjal dla Ukraińców, rozważyć zablokowanie dostaw broni i paliwa dla Ukrainy

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent apeluje o spokój i duży rozmysł przy ewentualnej decyzji o odebraniu Ukraińcom świadczeń

Kresy.pl / polskieradio24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply