Patruszew: Polska zaczęła zajmować Ukrainę

Rosyjskie władze nie ustają w przekonywaniu, że Polska ma plan zajęcia zachodnich terytoriów Ukrainy. Tym razem mówił o tym sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew powołując się na słowa… Andrzeja Dudy.

Jak podaje Interfax, Patruszew twierdził, że Polska zmierza do zajęcia terytoriów na zachodzie Ukrainy we wtorek na spotkaniu poświęconym sprawom bezpieczeństwa w Nadwołżańskim Okręgu Federalnym.

“Tak zwani zachodni partnerzy reżimu kijowskiego też nie są przeciwni wykorzystywaniu obecnej sytuacji dla własnych egoistycznych interesów i mają specjalne plany wobec ziem ukraińskich. (…) Najwyraźniej Polska już przechodzi do działań mających na celu przejęcie terytoriów zachodniej Ukrainy” – powiedział Patruszew.

Według Patruszewa dowodem na to ma być ostatnia wizyta Andrzeja Dudy w Kijowie i jego słowa o tym, że “granica polsko-ukraińska wkrótce przestanie istnieć”.

Zaznaczmy, że Andrzej Duda wyraził nadzieję, że granica pomiędzy Polską a Ukrainą faktycznie przestanie istnieć 3 maja br. podczas przemówienia na na Placu Zamkowym w Warszawie. “Wierzę, że tak, jak umieliśmy przechować naszych sąsiadów, żeby mogli wrócić do swoich domów, a my pomóc im w dziele odbudowy Ukrainy, wolnej, suwerennej, niepodległej, która – mam nadzieję – będzie na dziesięciolecia, daj Boże i na stulecia, państwem bratnim dla Rzeczypospolitej, pomiędzy którym a nami – Polską – jak mam nadzieję proroczo powiedział to prezydent Wołodymyr Zełenski, nie będzie miała granicy, że tej granicy faktycznie nie będzie” – oświadczył wówczas prezydent.

Nikołaj Patruszew przekonywał, że nie tylko Polska “aktywnie pracuje nad rozczłonkowaniem” Ukrainy, ale także “cały szereg państw”.

Zapowiadaną przez prezydenta Zełenskiego ustawę o specjalnym statusie Polaków na Ukrainie Patruszew przedstawiał jako naruszenie interesów narodu ukraińskiego.

Podobne twierdzenia o rzekomych planach zajęcia przez Polskę zachodnich terytoriów Ukrainy już wcześniej płynęły z ust rosyjskich dygnitarzy. W marcu mówił o tym minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Pod koniec kwietnia szef rosyjskiego wywiadu zagranicznego Siergiej Naryszkin oskarżył Stany Zjednoczone i Polskę o spiskowanie w celu zdobycia strefy wpływów na zachodniej Ukrainie. Na początku maja były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oskarżał Polskę o planowanie aneksji terytoriów zachodniej Ukrainy. Ostatnio oskarżenia takie wysuwał były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, który od 2014 roku przebywa w Rosji.

Polskie władze nazywają podobne oskarżenia “oczernianiem Polski” i elementem rosyjskiej operacji dezinformacyjnej.

Kresy.pl / Interfax

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Prezydent i rząd biegają niemalże co tydzień na dywanik do Zeleńskiego. Na forach międzynarodowych ciągle gadają o Ukrainie. Wojsko Polskie jest rozbrajane w celu “przekazania” uzbrojenia, amunicji i materiałów strategicznych armii ukraińskiej. Udzielane są miliardowe “pożyczki” Ukrainie. Oprócz tego kilkumilionowa rzesza Ukraińców w Polsce, niekoniecznie uchodźców. To kto tu kogo “zajmuje”?