Projekt ustawy o wolności słowa w internecie przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości jest gotowy do przyjęcia przez rząd – powiedział w niedzielę wiceszef resortu sprawiedliwości Michał Woś. Zaznaczył, że projekt jest ważny i jak najszybciej powinien zostać skierowany do parlamentu. Wiceminsiter podkreślił, że projekt został wysłany do Kancelarii Premiera, ale bardzo długo nie był mu nadawany właściwy bieg, później został skierowany do konsultacji międzyresortowej

Wiceminister poinformował w niedzielę w  Programie Pierwszym Polskiego Radia, że projekt ustawy o wolności słowa w internecie przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości jest gotowy do przyjęcia przez rząd, a następnie do skierowania do parlamentu jako projekt rządowy. “Projekt został wysłany do Kancelarii Premiera, ale bardzo długo nie był mu nadawany właściwy bieg, później został skierowany do konsultacji międzyresortowej” – powiedział wiceszef resortu sprawiedliwości, cytowany przez PAP.

“Projekt jest na końcowym etapie rządowym. Ministerstwo Sprawiedliwości, minister Ziobro, minister Kaleta, ja też osobiście uważamy, że jak najszybciej powinien on stać się projektem rządowym i zostać skierowany do parlamentu, po to, żeby stał się obowiązującym prawem” – przekazał Woś. “Ta ustawa jest bardzo ważna z perspektywy ochrony wolności słowa i z perspektywy ochrony użytkowników portali społecznościowych” – dodał.

Zobacz także: Komisarz UE: Media społecznościowe powinny podlegać odpowiednim regulacjom prawnym

Projekt ustawy w kwestii ochrony wolności słowa w internecie został przedstawiony ponad rok temu. Konsultacje nad nim trwały w ostatnich miesiącach. Przewiduje on m.in.: powołanie Rady Wolności Słowa złożonej z pięciu członków wybieranych przez Sejm, a także możliwość wniesienia reklamacji od decyzji portali społecznościowych ws. blokowania treści. RWS miałaby zostać umiejscowiona w strukturach Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Mają zostać wprowadzone także tzw. podmioty sygnalizacyjne. Urzędy będą mogły certyfikować organizacje, samorządy, instytucje, które mają szczególną wiedzę i znaczenie w poszczególnych dziedzinach życia. Wspomniane podmioty będą mogły zgłaszać Radzie ewentualne naruszenia dot. publikacji w mediach społecznościowych.

Jak podawaliśmy, 5 stycznia br. profil partii politycznej Konfederacja w serwisie społecznościowym Facebook przestał działać. Firma Meta w wydanym oświadczeniu powiadomiła, że strona Konfederacji została usunięta, ponieważ „wielokrotnie naruszała standardy społeczności, w szczególności dotyczące zasad walki z COVID-19 i środków ostrożności z tym związanych oraz mowy nienawiści”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Konfederacja ogłosiła utworzenie nowego profilu na Facebooku – „Konfederacja – Koło Poselskie” . Ugrupowanie zapowiedziało także podjęcie kroków prawnych wobec właściciela Facebooka, firmy Meta. Profil Koła Poselskiego Konfederacji istniał na Facebooku tylko kilka godzin. Został usunięty podobnie jak wcześniejsze konto partii Konfederacja.

Konfederacja zgłosiła też projekt ustawy, która „ma dać Państwowej Komisji Wyborczej możliwość karania platform za cenzurę prewencyjną”.

pap / wnp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply