Niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan opublikował w niedzielę nagranie pokazujące, jak uzbrojeni i zamaskowani białoruscy funkcjonariusze przepychają nielegalnych imigrantów przez ogrodzenie obok pasa granicznego. Na nagraniu widać w większości kobiety i dzieci.
To najbardziej niepokojący film z granicy, jaki widziałem. Uzbrojeni bandyci Łukaszenki, ubrani jak bojownicy ISIS, dosłownie przepychają kobiety i dzieci przez polski płot graniczny i tworzą ludzką tarczę, aby uniemożliwić im powrót na Białoruś – napisał Tadeusz Giczan na Twitterze. Do wpisu dodał nagranie przedstawiające wspomniane zajście.
Ok, this is the most disturbing border video I’ve seen so far. Lukashenko’s armed thugs dressed like ISIS militants are quite literally pushing women and children over the Polish border fence and forming a human shield to prevent them from returning to Belarus. Please RT! pic.twitter.com/WzvpLmHzhz
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 7, 2021
Wcześniej Tadeusz Giczan informował, że sobotnie duże zebranie migrantów w Mińsku prawdopodobnie miało na celu organizację podróży na przejście Kuźnica-Bruzgi, by próbować przekraczać granicę jedną grupą. Taksówek z migrantami miało być tyle, że aż utworzył się korek.
Giczan dołączył do wpisu screen komunikatu opublikowanego w mediach społecznościowych, napisanego w języku arabskim, zachęcającego imigrantów do zebrania się przed Galerią Mińską w celu ustalenia dnia podejścia pod polską granicę.
It seems at yesterday’s big gathering in Minsk, migrants took a decision to move to Kuznica-Bruzgi border crossing today at 12 to attempt to cross the border in 1 large group. First groups have already arrived. Drivers say there’s so many taxis they created a traffic jam. https://t.co/M0X4z8W0sR pic.twitter.com/Taeg30kCSr
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 7, 2021
Zobacz także: Niezależny białoruski dziennikarz: Dzielnica Mińska stała się “małym Bagdadem” [+VIDEO]
W sobotę Straż Graniczna udostępniła nagranie, na którym widać białoruskie służby przygotowujące imigrantów do przekroczenia granicy. „Białoruskie służby przygotowują kolejną grupę migrantów do nielegalnego przekroczenia granicy” – czytamy.
Zobacz także: Szef MON ostrzega: coraz bardziej napięta sytuacja na granicy z Białorusią
Kryzys na polskiej granicy jest częścią szerszego kryzysu migracyjnego, który dotknął także Litwę i Łotwę. Napływ nielegalnych imigrantów jest stymulowany przez białoruskie władze. Działania takie Aleksandr Łukaszenko otwarcie zapowiedział jeszcze wiosną. Od tego czasu białoruskie linie lotnicze zwiększyły liczbę połączeń z Bagdadem, a władze Białorusi rozszerzyły program bezwizowej turystyki na obywateli Iranu, Pakistanu, Egiptu, Jordanii i Republiki Południowej Afryki zezwalając na przyjmowanie takich turystów nie tylko w Mińsku ale i na lotniskach w Brześciu i Grodnie położonych przy granicy z Polską.
W niedzielę Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że grupa migrantów w obecności co najmniej jednego Białorusina zaatakowała posterunki na granicy Polski.
Przypomnijmy, że minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował w piątek, że białoruskie służby budują na granicy obiekty pomagające „przepychać” imigrantów do Polski. Przykładem takiej infrastruktury są kładki pozwalające na poruszanie się po terenach bagiennych. „Skala zaangażowania reżimu Łukaszenki w eskalację kryzysu migracyjnego jest ogromna” – uważa Błaszczak, który zamieścił na Twitterze zdjęcie takiej kładki.
W sierpniu br. Straż Graniczna odnotowała ponad 3,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. We wrześniu takich prób było prawie 7,7 tys., zaś w październiku blisko 17,3 tys. Od początku kryzysu migracyjnego wywołanego przez reżim białoruski odnotowano ponad 28,5 tys. prób.
Zobacz także: Umundurowane osoby z bronią długą wtargnęły na terytorium Polski. Reakcja MSZ na incydent na granicy
Zobacz także: Irak zamyka białoruskie konsulaty [+VIDEO]
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!