Australia przekaże Ukrainie sześć lekkich holowanych haubic M777 kalibru 155 mm i amunicję. Ma to związek z nasileniem rosyjskiej ofensywy w Donbasie.
Australia poinformowała o przekazaniu sześciu lekkich haubic holowanych M777 155 mm i amunicji Ukrainie. To odpowiedź na prośbę Stanów Zjednoczonych i ambasadora Ukrainy w Australii, by przekazać ukraińskim siłom zbrojnym ciężką artylerię – podaje Sky News w środę. Ma to związek z nasileniem przez Rosję ofensywy w Donbasie.
„To dodatkowa pomoc wojskowa, która ma na celu wsparcie Ukrainy w jej reakcji na brutalną, bezlitosną i nielegalną inwazję Rosji” – podkreślił w środę premier Australii Scott Morrison.
Morrison przypomniał, że Australia przekazała Ukrainie, od początku inwazji, pomoc o wartości 225 mln dolarów. Kraj zapowiedział też przekazanie 65 mln dolarów na pomoc humanitarną, a także 70 tys. ton węgla.
„Rząd Australii ponownie wyraża nasze zdecydowane poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy (…) Australia stoi po stronie narodu ukraińskiego i ponownie wzywa Rosję do zaprzestania niesprowokowanej, niesprawiedliwej i nielegalnej inwazji na Ukrainę” – podkreśla australijski rząd.
Deklaruje także, że będzie nadal poszukiwał możliwości udzielenia pomocy wojskowej ukraińskim siłom zbrojnym.
W ubiegłym tygodniu kanadyjskie władze ujawniły, że Kanada wysyła Ukrainie haubice M777 kalibru 155mm. Nieoficjalnie wiadomo, że w pakiecie z haubicami są pociski Excalibur naprowadzane za pomocą GPS.
M777 to 155-milimetrowa haubica holowana zaprojektowana pod koniec lat 90. XX wieku. Używana jest m.in. przez armie USA, Kanady, Australii a także Indii. Jej podstawową zaletą jest mobilność – może być holowana przez wszystkie pojazdy wyposażone w pneumatyczny układ hamulcowy o napędzie 4×4 i masie powyżej 2,5 tony, a na krótkie odległości również przez dużo mniejsze pojazdy typu Humvee czy Land Rover Defender. Można je też podwiesić pod helikopterem i przemieścić na polu bitwy. Lufa haubicy M777 ma żywotność około 2650 wystrzałów i jest kompatybilna natowską amunicją kalibru 155 mm. Z kolei sprawdzone w Iraku pociski Excalibur uderzają w cel z dokładnością do 2 metrów, w przypadku M777 na dystansie 35-40 km, co da Ukraińcom przewagę donośności nad rosyjskimi haubicami.
Podawaliśmy, że Holandia zamierza wysłać Ukrainie Panzerhaubitze 2000 155 mm (PzH 2000). Niemcy mają przeszkolić ukraińskich wojskowych z ich obsługi. Szkolenie ukraińskich żołnierzy będzie odbywało się na terytorium Polski lub Niemiec. Nie sprecyzowano, o jaką ilość sprzętu chodzi.
Prezydent USA Joe Biden ogłosił w czwartek kolejne 800 milionów dolarów pomocy dla Ukrainy i powiedział, że poprosi Kongres o więcej pieniędzy na wzmocnienie wsparcia dla ukraińskiego wojska.
Wcześniej Joe Biden ogłosił, że w ramach dodatkowego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy, wartego 800 mln dolarów, wejdzie także ciężka artyleria. Pakiet obejmuje m.in. 18 haubic kal. 155 mm i 40 000 pocisków artyleryjskich, a także dziesięć radarów przeciwartyleryjskich AN/TPQ-36, dwa radary AN/MPQ-64 Sentinel, 200 transporterów opancerzonych M113 i 11 śmigłowców Mi-17.
Wielka Brytania dostarcza Ukrainie 120 opancerzonych wozów patrolowych, w tym typu Mastiff, które mogą być używane jako pojazdy rozpoznawcze lub patrolowe, a także 20 samobieżnych haubic AS90 i dziesiątki tysięcy pocisków. Ukraińscy żołnierze będą szkoleni w Polsce z obsługi haubic AS90.
Zwracaliśmy uwagę, że nowe informacje z czeskich mediów i zdjęcia zamieszczone w sieci wskazują, że z Czech na Ukrainę wysyłane są stare, samobieżne armatohaubice 2S1 Goździk kal. 122 mm.
Emmanuel Macron poinformował z kolei, że Francja dostarcza Ukrainie „różne rodzaje broni”, w tym pociski przeciwczołgowe MILAN i armatohaubice CAESAR.
Przedstawiciele rządów Włoch i Holandii zapowiedzieli w ubiegłym tygodniu, że ich kraje wyślą broń na Ukrainę. Brytyjczycy wysyłają Ukraińcom także samobieżne zestawy przeciwlotnicze Stormer, a kanclerz Niemiec zaaprobował przekazanie środków na specjalny fundusz na zakup broni, z którego będzie mogła skorzystać Ukraina.
Zobacz także: Brytyjski generał: do Polski miałoby trafić kilkadziesiąt czołgów Challenger 2
skynews.com.au / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!