W najbliższych miesiącach może czekać nas susza [+MAPY]

W lutym na większości terytorium Polski zarejestrowano suszę atmosferyczną, a marzec nie przyniósł opadów, które mogłyby korzystnie wpłynąć na sytuację. To oznacza, że na wiosnę i w lecie może się ona jeszcze pogorszyć.

Wedle raportu Stop Suszy 2020 podsumowującego miesiąc luty, opady w Polsce były wtedy na bardzo niskim poziomie. Mimo że sięgnęły miejcami 200 proc. normy, nie wystarczyło to, żeby zrekompensować bezśnieżną zimę. W marcu opady nie sięgnęły normy, a w pierwszym tygodniu kwietnia deszczy uzbierało się zaledwie kilka litrów na dobę na południu i północy kraju. W centru Polski niemal od miesiąca nie występowały obfite opady (powyżej litra na metr kwadratowy na dobę).

Źródło: stopsuszy.pl

Wyniki bilansu wodnego od grudnia do lutego definitywnie wskazują na suszę oraz niską efektywność opadu jeśli chodzi o zasilanie cieków wodnych.

Źródło: stopsuszy.pl

Obecnie w Wiśle wody jest jeszcze mniej niż w zeszłym roku, kiedy również nie występowały zbyt obfite opady. Może być to wyznacznik zjawisk suszowych w 2020 roku. Brak  wystarczających opadów śniegu i deszczu zmniejszył podziemne zapasy wody, co wpłynęło na obniżenie poziomu rzek. Wyższe temperatury (odchylenie średniej miesięcznej temperatury od normy dla stycznia i lutego wyniosło od 2 do 5 stopni Celsjusza) powodują natomiast większe parowanie wody – oznacza to, że mniej jej wsiąka w glebę, a w efekcie schną rośliny, które zwiększają retencję – zdolność do gromadzenia wody w środowisku.

Źródło: pogodynka.pl

Z punktu widzenia rolnictwa pogoda w kwietniu i maju ma znaczenie kluczowe – wtedy zaczyna się szybki przyrost zboża ozimego i rzepaku. Ruszająca wiosną wegetacja, gdy temperatura rośnie, zużyć musi duże ilości wody, by dać latem obfite plony. Niekorzystne warunki wiosną przynoszą rolnikom pokaźne straty.

Eksperci Wód Polskich oraz Europejskiego Obserwatorium Suszy (EDO) wykazali, że od lat pernamentnie brakuje wiosną wody w glebie, szczególnie w warstwie do głębokości jednego metra, która jest najważniejsza dla zbóż. Stale obniża się także poziom wód gruntowych.

Susza glebowa lub rolnicza, w której brak opadów wpływa na wilgotność gleb, a następnie proces wegetacji roślin, już w Polsce występuje.

Źródło: stopsuszy.imgw.pl

Sytuacja np. w powiecie bełchatowskim przedstawia się bardzo źle – od marca utrzymuje się tam tendencja spadkowa.

Źródło: agrometeo.pogodynka.pl

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Wedle stanu na 10 kwietnia zagrożenie pożarowe występuje niemal w całej Polsce.

Źródło: bazapozarow.ibles.pl

W kwietniu średnia temperatura ma wynosić około 1-1,5 st. C. ponad normę. Oznaczać to może dalsze silne parowanie wody.

Źródło: dobrapogoda24.pl

Przez większość kwietnia nie ma też co liczyć na znaczne opady deszczu. Dopiero w drugiej połowie miesiąca jest większe ich prawdopodobieństwo – będą to jednak opady w większości o charakterze konwekcyjnym, a to oznacza, że ich zasięg będzie ograniczony.

Źródło: dobrapogoda24.pl

Wedle ekspertów przed suszą mogłoby uchronić nas jedynie długotrwałe opady o umiarkowanej intensywności. Na te się jednak nie zanosi.

Kresy.pl / dobrapogoda24.pl / agrometeo.pogodynka.pl / stopsuszy.pl / tvnmeteo.tvn24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply