Tymczasowe władze Boliwii proklamowane po odsunięciu od władzy prezydenta Evo Moralesa ogłosiły ambasadora Meksyku persona non grata.

Pełniąca obowiązki prezydenta Boliwii z ramienia nowego obozu władzy Jeanine Anez wydała w poniedziałek decyzję o wydaleniu ambasador Meksyku Marii Teresy Mercado oraz dwóch dyplomatów niższego szczebla z ambasady Hiszpanii. Zanim ogłoszono ją publicznie boliwijski minister spraw zagranicznych przekazał decyzję przedstawicielstwom dyplomatycznym, których dotyczy. Dyplomaci dostali 72 godziny na opuszczenia Boliwii.

Na temat wydalenia trójki dyplomatów wypowiedziała się w czasie konferencji prasowej także sama Anez. Oskarżyła ona ambasadora Meksyku o “wrogie zachowanie” i “rzucanie wyzwania boliwijskim policjantom i samym obywatelom”.

Meksyk był właśnie tym państwem, które jako pierwsze zapewniło azyl Evo Moralesowi po tym, gdy pod presją boliwijskiej armii i policji podał się on do dymisji.

W październiku w Boliwii wybuchły protesty uliczne po tym gdy opozycja oskarżyła władze o nieprawidłowości do jakich miało dojść w czasie podliczania wyników wyborów prezydenckich z 20 października wygranych przez Moralesa. Zwolennicy opozycji zareagowali na nie gwałtownymi zamieszkami w trakcie których demolowano między innymi lokalne komisje wyborcze. W jednej z miejscowości spalono zebrane w takiej komisji karty wyborcze. W innym tłum zwolenników opozycji schwytał kobietę pełniącą funkcję burmistrza, pomalował jej głowę na czerwono a następnie obciął włosy. Morales już 23 października oskarżył opozycję o to, że przygotowuje pucz10 listopada ogłosił on, że zgadza się na powtórzenie wyborów, a potem złożył dymisję na żądanie sformułowane przez głównodowodzącego armią i komendanta głównego policji.

Władzę przejęła przedstawicielka liberalnego obozu opozycyjnego, wiceprzewodnicząca Senatu Jeanine Anez, choć konstytucja Boliwii nie przewiduje takiej zasady. Rezygnacja Moralesa, a także wiceprezydenta oraz przewodniczących obu izb parlamentu powinny być zatwierdzone właśnie przez parlament. Jednak obóz Anez uniemożliwiał jego posiedzenie. Gdy pod gmachem Senatu pojawiła się Adriana Salvatierra, jego przewodnicząca, która chciała wycofać rezygnację i przeprowadzić zebranie izby została poturbowana przez policję. Salvatierra zgodnie z boliwijską konstytucją powinna przejąć obowiązki głowy państwa w przypadku rezygnacji prezydenta i wiceprezydenta.

Ostatecznie deputowani partii Moralesa zgodzili się w parlamencie na przeprowadzenie przedterminowych wyborów do których nie dopuszczono obalonego prezydenta. Nowe władze ciągle nie wyznaczyły ich daty.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Evo Morales zyskał popularność jako rzecznik chłopskich mieszkańców prowincji i ludności indiańskiej, z której sam się wywodzi. Jako taki był pierwszym prezydentem indiańskiego pochodzenia w Boliwii. Zdobył władzę w 2006 r. jako lider masowych protestów przedstawicieli biedniejszych kręgów społecznych oraz Indian, domagających się zwiększenia danin publicznych podmiotów eksploatujących boliwijskie złoża gazu ziemnego czy nawet ich nacjonalizacji, do czego Morales doprowadził. W wyborach w 2009 i 2014 r. Morales zwyciężał już w pierwszej turze po tym gdy osiągnął wielkie sukcesy w zakresie polityki społecznej obniżając poziom biedy wśród Boliwijczyków o 40 proc.

telesurenglish.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply