W styczniu Bank Rosji zakupił dodatkowe 20 ton złota, przez co oficjalne rezerwy kruszcu w tym kraju osiągnęły poziom 1857 ton.

Rosja zwiększała swoje rezerwy złota w każdym miesiącu od marca 2015 roku, kiedy Ludowy Bank Chin ostatni zakupił złoto w październiku 2016 roku, osiągając oficjalny poziom 1843 ton.

Pomimo dużych zakupów złota, jakie Chiny i Rosja przeprowadzały przez ostatnie 10 lat, oba kraje znajdują się poza pierwszą piątką największych posiadaczy tego kruszcu. Według oficjalnych danych największe rezerwy złota posiadają Stany Zjednoczone – 8133,5 ton. Poziom ten jest jednak kwestionowany, ponieważ ostatni niezależny audyt tych rezerw przeprowadzono w roku 1953.

ZOBACZ TAKŻE: Amerykanie będą wydobywać złoto na Ukrainie

Więcej złota od Rosji i Chin posiadają Niemcy (3373,6 ton), Międzynarodowy Fundusz Walutowy (2814 ton) oraz Włochy (2451,8 ton) i Francja (2436 ton). Eksperci sugerują jednak, że Chiny mogą dysponować większymi rezerwami kruszcu niż oficjalnie wykazują – realna ilość szacowana jest na poziomie 5000-8000 ton, które Pekin ujawni, kiedy będzie mu to na rękę.

Przy obecnej cenie tona kruszcu warta jest blisko 42,5 mln dolarów. Oznacza to, że rosyjskie rezerwy są warte około 78,8 mld dolarów, co stanowi jedynie 17,7 proc. całości rezerw walutowych Rosji. W przypadku Chin złoto stanowi jeszcze mniejszy odsetek w rezerwach walutowych oficjalnie i wynosi tylko 2,4 proc.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tajna operacja niemieckiego banku centralnego

Eksperci wskazują, że zakup złota stanowi wotum nieufności wobec dolara i współczesnego systemu monetarnego opartego o amerykańską walutę. Pojawiają się spekulacje, że zakupy kruszcu przez Rosję i Chiny mają na celu zwiększenie udziału w przyszłym systemie monetarnym, który pojawiłby się po upadku obecnego.

Kresy.pl / money.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply