Ponad 8 tysięcy ukraińskich nacjonalistów wykonało wspólnie w centrum Kijowa hymn Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów śpiewając o Ukrainie obejmującej m.in. ziemie leżące obecnie w granicach Polski. Według ukraińskich nacjonalistów Ukraina powinna sięgać od Sanu po Kaukaz.
Jak pisaliśmy, w niedzielę w Kijowie odbył się „Marsz UPA”. Marsz jest organizowany co roku przez skrajne ukraińskie ugrupowania nacjonalistyczne w rocznicę fikcyjnej daty powstania Ukraińskiej Powstańczej Armii – zbrojnego ramienia OUN.
Po przejściu ulicami Kijowa nacjonaliści zgromadzili się na Placu Europejskim, gdzie odbył się wiec i koncert zespołu „Komu Wnyz”. W trakcie wiecu odbyło się bicie rekordu Ukrainy w masowym wykonaniu hymnu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów „Zrodyłyś my wełykoji hodyny”. Według agencji Ukrinform uczestnicy zgromadzenia ustanowili rekord – hymn zbrodniczej organizacji odśpiewało 8368 osób.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraińska poseł: Polska okupuje 19,5 tys. km kw. etnicznych ziem ukraińskich
Jak można przekonać się z nagrania opublikowanego w Internecie, hymn OUN wykonano w pierwotnej wersji – ze słowami mówiącymi o tym, że „Zjednoczone Ukraińskie Państwo” to takie, które sięga „od Sanu po Kaukaz” (min. 2:38 nagrania). Są to ostatnie słowa pieśni. Tuż po jej zakończeniu kobieta prowadząca wspólne wykonanie wzniosła okrzyk „Sława nacji!”, na który zebrani odpowiedzieli „Śmierć wrogom!”.
Pieśń „Zrodyłyś my wełykoji hodyny” została ustanowiona hymnem OUN w 1932 roku – w czasie, gdy organizacja ta zajmowała się działalnością terrorystyczną w II RP. Drugie życie w ten utwór tchnęła ukraińska armia w 2017 roku zamawiając u znanego ukraińskiego muzyka Ołeha Skrypki wersję pieśni „adaptowaną” do współczesnych realiów – słowa o Ukrainie „od Sanu po Kaukaz” miały być zamienione w niej na „Zjednoczone Ukraińskie państwo / jest w naszych sercach”. W tej wersji utwór miał nazywać się „Marszem Nowej Armii” lub „Marszem Ukraińskiego Wojska”. Jednak w wersji „Marszu Nowej Armii”, którą oficjalnie zaprezentowano w grudniu 2017 roku, zachowano słowa o Ukrainie „od Sanu po Kaukaz”.
Niekiedy hymn OUN wykonywany jest w nowej wersji – tak było np. 24. sierpnia br. w Kijowie podczas defilady z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy. W defiladzie brali również udział żołnierze Wojska Polskiego. Oprócz hymnu OUN po raz pierwszy podczas defilady używano banderowskiego pozdrowienia „Sława Ukrajini-herojam sława!” (Chwała Ukrainie, chwała bohaterom).
CZYTAJ TAKŻE: Oto jak polskie media informowały o upokorzeniu polskiego wojska w Kijowie
Hymn OUN, obecnie jako „Marsz Nowej Armii” lub „Marsz Ukraińskiego Wojska” miał być wykonywany na defiladzie w Kijowie już rok temu, ale ostatecznie, wbrew wcześniejszym informacjom strony ukraińskiej, w tym zapowiedziom dziennikarzy relacjonujących defiladę, nie odegrano go. Wiele wskazywało na to, że gospodarze w ostatniej chwili zmienili program.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraiński IPN promuje ekspedycję na „etniczne ziemie ukraińskie” w Polsce
Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów wraz z jej zbrojnym ramieniem – Ukraińską Powstańczą Armią, jest odpowiedzialna za ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w czasie II wojny światowej.
PRZECZYTAJ: Prof. Osadczy o premierze nowej wersji hymnu OUN: nacjonalizm jest istotną częścią współczesnej Ukrainy
Kresy.pl
Po wspólnym odśpiewaniu ,spakowali swoje cztery litery w auta na naszych blachach i powrócili do kraju ,który daje im pracę i pełną michę.A któremu życzą wszystkiego najgorszego.
@jwu Jeszcze nam za te pracę podziękują nożem i widłami – przecież wg nich dzieje im sie krzywda taka sama jak za hajdamaczyzny – znów lachy proklatyje zmuszają ich do pracy
@MacGregor Być może tak będzie (oby nie)? Czas pokaże.
juz niedługo jeśli ukraińskie zwierzęta tego chcą to bedzie chodzić po kolana w ich brudnej krwi
Padliniec banderowski to największy wróg Polski
Przepraszam pana Petra Poroszenkę, pana Igora Isajewa, pana Andrzeja Deszczycę i pana Piotra Tymę oraz pozostałych członków narodu ukraińskiego, a także naród litewski, za ich publiczne znieważenie w internecie z powodu przynależności narodowej a także za publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, publiczne nawoływanie do przestępstwa na ich szkodę i publiczne pochwalanie przestępstwa. Przepraszam również panią Marię Przełomiec i Róże Thun za publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa na ich szkodę. Zwracam uwagę i ostrzegam wszystkich, iż tego rodzaju zachowania są niezgodne z polskim prawem.