“Polskie władze nie zapominają o Wołyniu” – twierdzi Andrzej Duda

Przebywający od niedzieli na Ukrainie prezydent Andrzej Duda spotkał się w poniedziałek z przedstawicielami Polaków mieszkających w tym kraju.

Spotkanie odbyło się w ambasadzie RP w Kijowie. Prezydent spotkał się tam z Polakami mieszkającymi na Ukrainie, członkami Zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie.

Jak wynika z nagrania zamieszczonego na facebookowym profilu Kancelarii Prezydenta, początkową część swojego przemówienia Andrzej Duda poświęcił swojemu udziałowi z obradach szczytu Platformy Krymskiej. Następnie przeszedł do podziękowań dla Polaków za “pracę codzienną polegającą na podtrzymywaniu polskości”, w tym wśród młodego pokolenia. “Chcę w imieniu Rzeczypospolitej podziękować za dzieło, które czynicie. Jesteście Polakami na swojej ojcowiźnie. Dziękuję, że pamiętacie o polskości, o Ojczyźnie Waszych przodków” – mówił Andrzej Duda.

Prezydent przyznał, że w relacjach polsko-ukraińskich “jest wiele problemów o charakterze historycznym” a także dotyczących miejsc kultu. Zapewniał, że o nich nie zapomina i poruszył ten temat w trakcie dzisiejszych rozmów z prezydentem Zełenskim.

Jak mówił, rozmowa z Zełenskim dotyczyła m.in. umowy polsko-ukraińskiej o nauczaniu w szkołach w języku polskim. Przypomnijmy, że jest ono zagrożone przez ukraińską ustawę oświatową. “Wierzę, że ten problem uda się nam rozwiązać tak, żebyście także i państwo byli usatysfakcjonowani” – mówił Andrzej Duda.

Głowa państwa zapewniała, że “te problemy, które należy ułożyć w naszych stosunkach, są układane i będą przeze mnie układane”, włącznie z tymi “najtrudniejszymi”.

“Nie zapomnimy o nich, proszę się nie martwić, polskie władze nie zapominają o Wołyniu, polskie władze nie zapominają o tych, którzy zostali tam pomordowani. To są bardzo trudne problemy i trudne rozmowy, ale te rozmowy się toczą i wierzę, że doprowadzą do takich rozwiązań, które przyjmiecie państwo, pamiętając o swoim wielkim bólu, który pozostaje w państwa rodzinach, ale jednak z satysfakcją, że pamięta się o tych, którzy odeszli, którzy zostali bestialsko pomordowani” – deklarował prezydent.

PRZECZYTAJ: Banderowskie pozdrowienie w ustach prezydenta RP w Kijowie

Jednocześnie Andrzej Duda podkreślał, że należy patrzeć w przyszłość. “Ta przyszłość dla państwa, państwa dzieci, wnuków jest nie mniej istotna niż przeszłość. Tę przyszłość trzeba budować” – mówił.

Zdaniem Andrzeja Dudy “bratnie” narody – polski i ukraiński – muszą budować “wspólną przyszłość”.

“Nie mam żadnej wątpliwości, że wolna i suwerenna Ukraina jest w strategicznym interesie Rzeczypospolitej. Ukraina, która będzie się dobrze rozwijała, która będzie demokratyczna, dobrze rządzona, na której ludziom będzie się żyło coraz lepiej, na coraz wyższym poziomie. Dlatego wspieramy Ukrainę. Ukrana, która będzie państwem silnym i państwem żyjącym w pokoju z Polską, w dobrych relacjach, tak żeby można było robić biznes po obu stronach granicy i by obie nasze gospodarki rozkwitały. To także staram się realizować jako prezydent” – zapewniał prezydent RP.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

PRZECZYTAJ: Andrzej Duda odmówił patronatu obchodom rocznicy rzezi wołyńskiej

Przypomnijmy, że od 2017 roku ukraińskie władze blokują specjalistom polskiego IPN prowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na Ukrainie, w tym dotyczących szczątków ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Zablokowane jest również wznoszenie upamiętnień. Blokady są utrzymywane do tej pory pomimo zaangażowania Andrzeja Dudy w rozmowy na ten temat.

Kresy.pl / pap.pl / prezydent.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Ponoć wiara czyni cuda. Ja bym jednak życzył sobie i innym Polakom aby nasz prezydent mniej “wierzył” a bardziej działał, bo jak do tej pory żaden cud w relacjach polsko – ukraińskich nie nastąpił i raczej nie nastąpi – polityka to twarda gra interesów oparta na faktach a nie na “wierze”.

  2. Wolyn1943
    Wolyn1943 :

    Od 30 lat kolejne polskie rządy “pokładają wiarę”, ale nic z tego nie wynika dla bestialsko pomordowanych Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej! Ciągle wykonujemy gesty wobec Ukrainy, a ta nadal bezczelnie odmawia prawa do pochówku. Pewnie myślą, że grając na czas, w końcu zapomnimy i nie będziemy się o nich upominać. Zawiodą się srodze! Nie, nie zapomnimy!