Tusk broni zatrzymanego byłego szefa SKW

Donald Tusk zareagował na zatrzymanie gen. Pytla przez Żandarmerię Wojskową.

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk opublikował w środę na Twitterze wpis, w którym w najlepszych słowach ocenił swoją współpracę z byłymi szefami Służby Kontrwywiadu Wojskowego Januszem Noskiem i Piotrem Pytlem. Oświadczenie byłego premiera ma niewątpliwie związek z dzisiejszym zatrzymaniem gen. Pytla przez Żandarmerię Wojskową.

Jestem dumny, że jako premier mogłem współpracować z generałami Pytlem i Noskiem. Byli i są wzorem odpowiedzialności, patriotyzmu i honoru. – napisał Tusk na Twitterze.

Jestem dumny, że jako premier mogłem współpracować z generałami Pytlem i Noskiem. Byli i są wzorem odpowiedzialności, patriotyzmu i honoru.

— Donald Tusk (@donaldtusk) 6 grudnia 2017

Przypomnijmy, że ppłk Artur Karpienko, rzecznik Komendanta Głównego ŻW potwierdził zatrzymanie byłego szefa SKW. Około południa gen. Pytel miał zostać przewieziony na przesłuchanie do prokuratury.

Rok temu prokuratura postawiła Pytlowi zarzut przekroczenia uprawnień. Chodziło o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez zgody prezesa Rady Ministrów, wymaganej przez ustawę o SKW i SWW. W tym przypadku, chodziło o Federalną Służbę Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB). Podobne zarzuty postawiono także innemu byłemu szefowi SKW gen. Januszowi Noskowi. Był on dzisiaj przesłuchany w warszawskiej prokuraturze. Po przesłuchaniu powiedział dziennikarzom, że odmówił składania wyjaśnień i nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. W przeciwieństwie do gen. Pytla, Nosek nie został zatrzymany.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Przewodniczący Rady Europejskiej komentuje bieżące sprawy w Polsce. W lipcu br. w oświadczeniu opublikowanym niemal natychmiast po uchwaleniu przez Sejm ustawy o Sądzie Najwyższym, Tusk zwrócił się „z propozycją pilnego spotkania” do prezydenta Dudy „w celu omówienia kryzysu politycznego w naszym kraju i jego groźnych konsekwencji dla międzynarodowej pozycji Polski”. Natomiast w listopadzie dołączył do krytyków Marszu Niepodległości.

Kresy.pl / Twitter / RMF FM