Minister Obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow twierdzi, że Rosja nie jest przygotowana do natarcia na jego państwo.

Rosyjskie oddziały nie sformowały ani jednej “grupy uderzeniowej” u granic Ukrainy, jak stwierdził Reznikow w niedzielnym wywiadzie dla telewizji TSN. Krytykował on liczne komentarze sugerujące rychły początek generalnej operacji zbrojnej sił rosyjskich przeciwko jego państwu.

“Na ten moment w żadnym miejscu w otoczeniu Ukrainy nie ma zgrupowania uderzeniowego Federacji Rosyjskiej. Dlatego twierdzenie, że jutro lub pojutrze będzie atak, jest moim zdaniem niestosowne. Ale to nie znaczy, że ryzyko jest niskie, nie oznacza to, że nie ma zagrożenia” – słowa Reznikowa wypowiedziane w czasie wywiadu przytoczyła agencja informacyjna UNIAN.

Ukraiński minister obrony powiedział, że władze w Kijowie będą uważnie śledzić posiedzenie rosyjskiej Dumy Państwowej, na którym 22 lutego będzie poruszana kwestia Ukrainy i Donbasu. Jednocześnie określił to posiedzenie jako “szamańskie wydarzenie, na którym zbiorą się z tamburynami i ewentualnie podejmą ciekawe, głupie decyzje”. Reznikow sugerował przy tym, ze mogą to być decyzje, które “doprowadzą do odrzucenia porozumień mińskich ze strony Federacji Rosyjskiej”.

Rosja od jesieni dyslokowała kolejne oddziały u granic zachodniego sąsiada, także na obszarze Białorusi, gdzie w lutym rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe sił Państwa Związkowego Rosji i Białorusi. Według Amerykanów u granic Ukrainy ma się obecnie znajdować 190 tys. rosyjskich żołnierzy.

Od czwartku sytuacja w rejonie linii kontaktowej w Donbasie robi się coraz bardziej napięta. Strona rządowa i separatyści wzajemnie oskarżają się o prowadzenie ostrzału, w tym z broni ciężkiego kalibru – artylerii kal. 122 mm i ciężkich moździerzy. 8 lutego rosyjska agencja TASS podała, iż siły zbrojne nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej poinformowały o zapobieżeniu próbie wysadzenia zbiornika z chlorem na terenie zakładów uzdatniania wody w pobliżu Gorłówki. Od piątku władze DRL i ŁRL prowadzą zorganizowaną ewakuację ludności do Rosji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Inaczej niż władze Ukrainy, Amerykanie ostrzegają przed rychłym atakiem Rosji na zachodniego sąsiada. Mówił na ten temat sekretarz stanu Antony Blinken. Jeden z amerykańskich dziennikarzy, powołując się na dane miejscowych służb specjalnych, stwierdził, że rosyjski sztab już wydał rozkazy przygotowujące poszczególne oddziały do wojny.

unian.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply