Premier Armenii Nikol Paszynian powiedział, że dwa kraje członkowskie Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) uczestniczyły w przygotowaniach inwazji Azerbejdżanu na Górski Karabach w 2020 r.

Słowa Paszyniana zacytowała w środę agencja informacyjna Interfax – “Nasi sojusznicy brali udział w przygotowaniach do wojny 44-dniowej. Znam co najmniej dwa kraje członkowskie OUBZ, które uczestniczyły w przygotowaniach do wojny przeciwko nam” – powiedział Paszynian w parlamencie w ramach cotygodniowej “godziny dla rządu”. Jak dodał – “Te kraje tworzyły złudzenie, że pomagają nam”.

Paszynian nie wskazał wprost państw ODKB, które miały wspierać atak Azerbejdżanu na Górski Karabach ale przypomniał o niedawnej wypowiedzi prezydenta Białorusi. Aleksandr Łukaszenko podczas spotkania z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem powiedział: „Myślałem też, że przypomniałem sobie naszą rozmowę przed wojną, przed waszą wojną wyzwoleńczą, kiedy rozmawialiśmy filozoficznie przy wspólnej kolacji. Wtedy doszliśmy do tego wniosku, że możliwe jest wygranie wojny. To bardzo ważne, aby utrzymać to zwycięstwo”.

Odnosząc się dalej do wojny, która pogrążyła nieuznawaną ormiańską Republikę Górskiego Karabachu Paszynian dodał – “I chcę powiedzieć, że w tej wojnie nie chodziło o Górski Karabach, ale o to, żeby Armenia nie istniała”. Twierdził, że starcia graniczne z Azerbejdżanami w latach 2021-2023 także obliczone były na całkowite zniszczenia jego państwa.

„Nie udało się. Teraz 9 maja 2024 r. doszło do kolejnej próby. Znowu się nie udało i nie uda” – Paszynian odniósł się do protestów prowadzonych w Erywaniu przez biskupa Bagrata Galstaniana, przeciwko ustępstwom terytorialnym wobec Azerbejdżanu. Rząd Paszyniana zgodził się na delimitację granicy pozostawiającą pod władzą Baku cztery wsie kontrolowane dotychczas przez Armenię. Proces delimitacji, według armeńskiego premiera „uniemożliwił rozpoczęcie starć granicznych z Azerbejdżanem równolegle z akcją z 9 maja”.

Ormianie i Azerbejdżanie są skonfliktowani od ponad wieku. Po walkach w czasie krótkotrwałej niepodległości ich państw w latach 1918-1920, konflikt rozgorzał na nowo o region Górskiego Karbachu – zamieszkany przez Ormian, ale przyporządkowany przez władze radzieckiego do Azerskiej SRR. Pod koniec lat 80 XX wieku Ormianie podjęli działania secesyjne. W latach 1990-1994 w krwawej wojnie Ormianie, przy wsparciu władz Armenii obronili swoją niezależność od Baku, jednak państwowość Republiki Górskiego Karabachu nie jest uznawana przez żadne państwo na świecie. Przez lata na granicy między obszarami kontrolowanymi przez tę republikę i władze w Baku trwał konflikt zbrojny niskiej intensywności.

27 września 2020 konflikt karabaski ponownie eskalował do postaci pełnowymiarowej wojny. Azerbejdżan rozbił w niej obronę Ormian. Interwencja Rosji sprawiła, że w nocy z 9 na 10 listopada 2020 roku Armenia przy mediacji zawarła porozumienie rozejmowe z Azerbejdżanem, które było gwarantowane przez Moskwę. Zawierało ono decyzje niekorzystne dla Ormian w Górskim Karabachu. Wszystkie rejony wokół regionu, które Ormianie kontrolowali od początku lat 90 przeszły pod kontrolę Baku, tak jak i około jednej trzeciej nieuznawanej Republiki Górskiego Karabachu z miastem Szuszą. Pozostała w rękach Ormian część Górskiego Karabachu została przekazana pod kontrolę rosyjskich sił rozjemczych. Armenia zobowiązała się przy tym zapewnić Azerbejdżanowi niezakłóconą komunikację przez swoje terytorium z jego eksklawą – Nachiczewańską Republiką Autonomiczną, co Baku interpretuje jako prawo do posiadania eksterytorialnego korytarza przez południową prowincję Armenii – Sjunik.

Po zwycięskiej dla Baku wojnie w Górskim Karabachu 2020 r. azerbejdżańscy żołnierze zaczęli kwestionować także międzynarodowo uznane granice Armenii właściwiej, które w części nie są delimitowane. W 2021 r. dochodziło do wkraczania Azerbejdżan na jej terytorium i do lokalnych starć. 1 sierpnia doszło do kolejnych ataków wojsk Azerbejdżanu na stanowiska karabaskich Ormian. Jeszcze poważniejsze ostrzały i wypady na terytorium Armenii miały miejsce w połowie września 2022 roku.

Azerbejdżanie od początku 2023 roku blokowali też jedyną drogę łączącą zamieszkany przez Ormian region z uznawanym międzynarodowo terytorium Armenii.

We wrześniu 2023 roku błyskawiczna, trwająca około jednej doby ofensywa przeważających sił azerbejdżańskich doprowadził do ostatecznej kapitulacji Górskiego Karabachu. W wyniku porozumienia, zawartego za pośrednictwem rosyjskich sił pokojowych, władze regionu zgodziły się na samorozwiązanie i likwidację nieuznawanej republiki, co też nastąpiło. Ormianie masowo opuścili podporządkowany Baku region. Już w 2024 r. Górski Karabach opuścili ostatni rosyjscy żołnierze.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

ODKB to organizacja powstała w 2002 r. na podstawie traktatu podpisanego jeszcze w 1992 r. W skład organizacji wchodzą oprócz Kazachstanu Rosja, Białoruś, Armenia, Tadżykistan i Kirgistan. W przeszłości należały do niej Azerbejdżan, Gruzja i Uzbekistan, które jednak opuściły szeregi organizacji. Organizacja ma za zadanie zapobiegać konfliktom zbrojnym między jej członkami oraz gwarantować sojuszniczą solidarność dla zagrożenia dla któregokolwiek członka ze strony państwa trzeciego.

Jedyny jak do tej pory przypadek wykorzystania organizacji miał jednak miejsce wobec destabilizacji wewnętrznej. W styczniu 2022 roku Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym zaakceptowała wniosek prezydenta Kazachstanu o wsparcie operacyjne. Całe siły państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym wprowadzone do Kazachstanu oficjalnie liczyły 2.030 żołnierzy i 250 jednostek sprzętu. Wycofały się one po kilku dniach operacji.

Paszynian uważa, że formalni sojusznicy nie wypełnili swoich zobowiązań wobec jego państwa i w praktyce Armenia zaczęła bojtkować działania tej struktury, a sam premier Armenii rozważać publicznie opuszczenie organizacji.

Czytaj: Armenia nie chciała u siebie ćwiczeń animowanego przez Rosję sojuszu

Zobacz także: Ormianie zaprosili Amerykanów do ćwiczeń wojskowych – Kreml zaniepokojony

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply