Aleksander Łukaszenko na spotkaniu z działaczami obwodu mohylewskiego wspomniał o masowych cyberatakach na białoruskie przedsiębiorstwa.
Jak podała we wtorek służba prasowa Aleksandra Łukaszenki, białoruski przywódca na spotkaniu z aktywem obwodu mohylewskiego wspomniał o “wojnie hybrydowej” toczącej się przeciw Białorusi.
“Czynione są próby zakłócenia procesu technologicznego w przedsiębiorstwach, zwłaszcza w obszarze dostaw energii” – mówił nieuznawany przez kraje zachodnie prezydent Białorusi zaznaczając, że próby te są udaremniane przez “właściwe organy”.
“Jak mówią eksperci, wystarczy jedno kliknięcie myszką, a szkody wyniosą miliardy rubli. Oni nie cofają się przed niczym. Dlatego w żadnym wypadku nie należy doprowadzać do samouspokojenia” – przekonywał Łukaszenko.
Według służby prasowej białoruskiego przywódcy Łukaszenko uznał sytuację za “nieprostą”.
Przypomnijmy, że sąd w Homlu wydał dzisiaj wysokie wyroki więzienia wobec kilku białoruskich opozycjonistów, m.in. Siarhieja Cichanouskiego i Mikoły Statkiewicza.
Siarhiej Cichanouski, mąż Swiatłany Cichanouskiej, ma spędzić 18 lat w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie za „organizację zamieszek”, „rozniecanie nienawiści w społeczeństwie”, „utrudnianie pracy Centralnej Komisji Wyborczej” i „organizację działań rażąco naruszających porządek publiczny”. Mikoła Statkiewicz usłyszał wyrok 14 lat pozbawienia wolności. Weteranowi białoruskiej opozycji przypisano „organizację zamieszek”. Oprócz nich skazano czterech innych opozycjonistów.
Kresy.pl / interfax.ru
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!