Przemawiając przed parlamentarzystami Słowacji Robert Fico, tworzący nowy rząd, zadeklarował, iż spełni swoje przedwyborcze obietnice wstrzymania wsparcia militarnego dla Ukrainy.

Fico powiedział członkom parlamentarnej Komisji Spraw Zagranicznych, że jego kraj „nie będzie już dostarczał broni Ukrainie”, powtarzając obietnice złożone podczas jego kampanii wyborczej. Zadeklarował jednak, że Słowacja nadal będzie dostarczała Ukraińcom pomoc humanitarną. „Będę popierał zerową pomoc wojskową dla Ukrainy. Natychmiastowe wstrzymanie działań wojskowych to najlepsze rozwiązanie, jakie mamy dla Ukrainy. UE powinna zmienić się z dostawcy broni w rozjemcę” – słowa nowego szefa słowackiego rządu zacytowała France24.

“Mimo że zginęło tam tyle ludzi, to na mapie widać, że po roku wzajemnego zabijania się zyski terytorialne Rosji są większe niż Ukrainy. Co będzie za rok? Widać, że sytuacja nie ma rozwiązania militarnego. Poza tym nie rozumiem, dlaczego Unia Europejska jest w pierwszej linii pomocy wojskowej dla Ukrainy” – mówił Fico, którego zacytowało również Polskie Radio 24.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odmówiło agencji AFP komentarza w sprawie stanowiska słowackiego premiera.

Poprzedni liberalny rząd Bratysławy wykazał silne poparcie dla Ukrainy. Słowacja była pierwszym krajem NATO, który dostarczył Ukrainie myśliwce. Według niemieckiego Instytutu Kilońskiego Słowacja zadeklarowała całkowite wsparcie rządowe dla Ukrainy do lipca 2023 r. w wysokości 680 mln euro. Stawia to Słowację wśród krajów o największym wsparciu rządowym dla Ukrainy pod względem PKB (0,65 proc.), za Norwegią, krajami bałtyckimi, Danią i Polską.

Fico zapowiadał wstrzymanie wsparcia wojskowego dla Ukrainy a długo przez wyborami. Wzywał też do rozejmu i kompromisowego nastawienia walczących stron. Już po wyborczym zwycięstwie Fico powiedział, że „naród na Słowacji ma większe problemy niż z Ukrainą”.

„Słowacja nie miała tak dużego udziału w dostawach broni, więc raczej nie będzie to miało wpływu na cały proces” – powiedział reporterom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapytany o decyzję Bratysławy.

Jak wykazują kolejne badania socjologiczne Słowacy pozostają dość sceptyczni wobec dominującej na Zachodzie narracji na temat wojny rosyjsko-ukraińskiej. Według badania z lipca 2022 r. ponad połowa respodentów spodziewała się, że wojna zostanie wygrana przez Rosję.

Z kolei w badaniu Globsec przeprowadzonym pod koniec ubiegłego roku 39 proc. słowackich respodentów odpowiedziało, że za wybuch wojny na Ukrainie odpowiada NATO i USA.

Zobacz: Awantura w parlamencie Słowacji. Doszło do incydentu z flagą Ukrainy [+VIDEO]

france24.com/polskieradio24.pl/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply