Frakcje palestyńskie w Libanie są gotowe na otwarcie drugiego frontu walki przeciwko Izraelowi, ale chcą wsparcia organizacji militarno-wojskowej miejscowych szyitów.

„Gdziekolwiek [Izrael] będzie gotowy na [walkę], tak się stanie” – powiedział Ahmed Habet, członek palestyńskiej partii Fatah w Burdż al-Barajna, obozie dla uchodźców w stolicy Libanu, Bejrucie. Jak dodał – „Jestem krwią mojej ojczyzny. Żyję dla mojej ojczyzny. Nie żyję przyszłością” – zrelacjonowała Al Jazeera.

Od soboty ponad 700 Izraelczyków i 500 Palestyńczyków zginęło w wyniku niespodziewanej operacji wojskowej Hamasu ze Strefy Gazy, kontrolowanej przez niego niewielkiej palestyńskiej eksklawy, objętej przez Izrael blokadą przez ostatnie 16 lat.

W przeciwieństwie do bojowników w Gazie, palestyńskie frakcje wojskowo-polityczne w Libanie, takie jak Hamas, Fatah i Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP) i szereg mniejszych, nie są w stanie samodzielnie wytrzymać ataku na Izrael, jak ocenia Al Jazeera. Palestyńczycy czekają według nich na ruch potężnej organizacji polityczno-wojskowej libańskich szyitów Hezbollahu.

Ten w niedzielę ostrzeliwał on z moździerzy okupowane przez Izraelczyków farmy Shebaa. Izrael odpowiedział salwami artyleryjskimi.

Według Ahmeda Abida, przedstawiciela skrzydła Hamasu w Libanie, Hezbollah może przeprowadzić bezpośredni atak, jeśli Izrael poważnie eskaluje swoje operacje w Strefie Gazy. „Hezbollah zdecydował, że zaatakuje [Izrael], jeśli odwet wobec Gazy będzie nadmierny. Powiedzieli, że koordynują działania z przywódcami [Hamasu] w Palestynie i że zainterweniują we właściwym czasie.” – powiedział Al Jazeerze.

Według Nicholasa Blanforda z amerykańskiego think-tanku Atlantic Council z Bejrutu powiedział katarskiej telewizji, Hezbollah jest w stanie przeprowadzić wyrafinowany atak, jeśli tak zdecyduje.

„Operacja Hamasu jest znacznie większa niż jakakolwiek pojedyncza operacja przeprowadzona przez Hezbollah [przeciwko Izraelowi], chociaż taktyka zastosowana przez Hamas była prosto z przewodnika Hezbollahu” – powiedział – „Hezbollah szkoli się do tego rodzaju misji naruszających granice co najmniej od 2007 roku”. Blanford dodał, że nie uważa większej konfrontacji między Izraelem a Hezbollahem za bardzo prawdopodobną, ale nie można jej wykluczyć.

W 2006 r. Izrael rozpoczął operację wojenną w celu zniszczenia Hezbollahu. W ciągu miesiąca walk nie zdołał jednak zrealizować swojego celu.

Zarejestrowanych w UNRWA, agencji ONZ ds. uchodźców palestyńskich, jest ponad 450 tys. Palestyńczyków zamieszkujących w Libanie. Większość mieszka w jednym z 12 oficjalnych obozów dla uchodźców, często w warunkach nędzy i spotyka się z różnymi ograniczeniami prawnymi, w tym dotyczącymi zatrudnienia.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W sobotę rano palestyńska organizacja polityczno-wojskowa Hamas rozpoczęła ze Strefy Gazy atak na terytorium Izraela. Hamas wystrzelił według różnych szacunków 2-5 tys. pocisków rakietowych, a następnie rozpoczął ofensywę, której częścią był desant przeprowadzony za pomocą motolotni i łodzi.

Bojownicy Hamasu znaleźli się w niektórych przypadkach daleko za linią granicy. Palestyńczycy strzelali do wojskowych i cywilów. Zajęli pewną liczbę izraelskich posterunków wojskowych przechwytując sprzęt w tym czołgi Merkawa. Co najmniej jeden taki czołg został uszkodzony w wyniku ataku improwizowanym dronem. Jego załoga została pojmana. Izraelczycy mogli stracić nawet siedem swoich czołgów. Palestyńczykom udało się także zając komisariat policji w Sderot, który został odbity dopiero w sobotę wieczorem.

Hamas pojmał wielu wojskowych i cywilów, których wywiózł do Gazy, w tym oficerów izraelskiej armii. Opublikowane w mediach społecznościowych zdjęcia i nagrania sugerują, że w ręce Hamasu mógł dostać się m.in. izraelski generał Nimrod Aloni. Był dowódcą izraelskiej Dywizji Gazy do sierpnia 2022 r. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne nagrania, które mają przedstawiać osoby wywożone do Strefy Gazy. Trudno określić jaka część z nich to wojskowi, bowiem bojownicy nakazują ujętym żołnierzom ściągać mundury. Niepotwierdzone doniesienia mówiły w sobotę o 52 ujętych osobach.

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply