Liderzy białoruskiej opozycji przebywający na uchodźstwie wydali oświadczenie, w którym wezwali do nałożenia nowych sankcji na reżim Aleksandra Łukaszenki i zapowiedzieli “nową fazę aktywnej presji”.
W nagraniu, które pojawiło się w środę m.in. na kanale Swietłany Tichanowskiej na YouTube, wystąpili oprócz niej Weronika Cepkało, Paweł Łatuszko, Olga Kowalkowa, Franak Wiaczorka i inni emigracyjni działacze opozycyjni. “Biuro Swietłany Tichanowskiej, Rada Koordynacyjna, Ludowy Zarząd Antykryzysowy, Sztab Cepkało, ByPol i inne demokratyczne siły są zjednoczone w ocenie tego, że w rezultacie bezmyślnych działań nielegalnego reżimu Białoruś zamieniła się w czarną plamę na mapie świata” – mówiła Tichanowska.
“Wraz z zagarnięciem władzy międzynarodowy terrorysta wziął za zakładnika cały kraj, wszystkich 9 mln Białorusinów. Ale od momentu zagarnięcia samolotu w niebezpieczeństwie są nie tylko Białorusini, ale także obywatele innych państw. Nikt nie może czuć się bezpiecznym, dopóki my wszyscy nie zatrzymamy terroru. Powinniśmy działać” – oceniał Paweł Łatuszko.
W odezwie padło wezwanie do nałożenia kolejnych i bardziej efektywnych sankcji. “Obniżyć poziom współpracy dyplomatycznej, rozszerzyć sferę zastosowania personalnych i gospodarczych sankcji przeciw współpracownikom reżimu. (…) Rozerwać wszelkie więzi gospodarcze z reżimem i przedsiębiorstwami państwowymi do zwycięstwa demokracji w kraju. Dokonać prawnej oceny działań reżimu, które należy ocenić jak akty państwowego terroryzmu” – wzywali działacze białoruskiej opozycji.
“Nie ma na co czekać. Trzeba zatrzymać terror raz na zawsze. Zaczynamy przygotowywać się do nowej, aktywnej fazy nacisku” – mówił Łatuszko w nagraniu.
Nagranie opublikowano na YouTube z tytułem “«Zaczynamy przygotowywać się do nowej aktywnej fazy protestu». Oświadczenie sił demokratycznych Białorusi”.
Samolot linii Ryanair został w niedzielę zmuszony do awaryjnego lądowania na lotnisku w Mińsku. Na jego pokładzie podróżował białoruski opozycyjny aktywista i bloger Raman Pratasiewicz, który został zatrzymany przez białoruskie służby. Jako oficjalną przyczynę awaryjnego lądowania strona białoruska podała informację o bombie na pokładzie samolotu, która nie potwierdziła się. Zdarzenie wywołało oburzenie na arenie międzynarodowej.
W czasie poniedziałkowego szczytu UE, przywódcy państw unii zdecydowali o nałożeniu kolejnych sankcji na Białoruś. Przestrzeń powietrzna UE ma zostać również zamknięta dla białoruskich linii lotniczych.
Masowe protesty na Białorusi wybuchły po wyborach prezydenckich z 9 sierpnia 2020 roku. Według oficjalnych danych wygrał je z wielką przewagą rządzący krajem od 26 lat Aleksandr Łukaszenko. Oficjalne wyniki są kontestowane przez jego przeciwników jako sfałszowane. W ciągu kilku miesięcy na Białorusi dochodziło do regularnych protestów przyjmujących czasem masowe rozmiary. Siły bezpieczeństwa starały się rozpędzać zgromadzenia a ich uczestników zatrzymywać. Wraz z nadejściem zimy siła protestów znacznie osłabła. Wielu uczestników protestów trafiło do aresztów i więzień. Dotychczas nie spełniły się nadzieje liderów opozycji na wznowienie masowych protestów na wiosnę.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!