Wyspecjalizowany Sąd Gospodarczy obwodu atyrauskiego w Kazachstanie podjął decyzję o likwidacji Fundacji “Sława Ukrainie”, która wysyłała pomoc Ukraińcom.
Poinformowało o tym Międzynarodowe Biuro Praw Człowieka Kazachstanu (KIBHR). Organizacja zauważyła, że tym samym sąd uwzględnił wniosek obwodeowego wydziału sprawiedliwości. Jego urzędnicy ocenili, że statut organizacji jest niezgodny z prawem, zaznaczając, że naruszenia te „są nie do poprawienia”, jak zrelacjonował portal Fergana.
Fundację zarejestrowano 10 sierpnia, ale już 25 sierpnia Departament Sprawiedliwości złożył pozew o unieważnienie jej rejestracji – wskazała KIBHR.
Szef fundacji Turarbek Kusajnow powiedział tej organizacji, że w czasie jej istnienia jego organizacja zebrała i zdołała wysłać na Ukrainę pomoc humanitarną w wysokości 5 mln tenge (równowartość około 11 tys. dolarów).
Kazachstan pozostaje wraz z Rosją w ramach Eurazjatyckiego Związku Gospodarczego (EAES) oraz militarnej Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB). Jednak utrzymuje dystans wobec polityki Moskwy. W marcu przedstawiciel kazachstańskiej dyplomacji zadeklarował pełną neutralność wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej. Dwa tygodnie temu, na prestiżowym Forum w Petersburgu Tokajew zadeklarował w obecności prezydenta Rosji, że jego państwa nie uzna Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.
Po zapowiedziach ogłoszenia w Rosji mobilizacji, która ostatecznie okazała się częściową, do Kazachstanu napłynęła pewna liczba uchodzących przed poborem Rosjan.
Jednocześnie dochodził do takich zdarzeń jak wywiad prezydenta Rosji dla rosyjskiej telewizji państwowej z 2020 r., w którym skrytykował Włodzimierza Lenina za to, że ustanowił on Związek Radziecki jako państwo federalne składające się z różnych republik narodowych. Jak stwierdził Putin było to przyczyną tego, że część republik otrzymała „do swojego bagażu ogromną ilość ziem rosyjskich, tradycyjnych rosyjskich terytoriów” i opuszczała ZSRR nie z tym „z czym przyszła” lecz z „podarkami od narodu rosyjskiego”.
Wkrótce po tym grupa kazachstańskich generałów – aktywnych i w stanie spoczynku odpowiedziała Putinowi listem otwartym, w którym wyprowadzali długą metrykę historyczną swojej państwowości oraz przypominali, że w skład Rosji wchodzą obecnie obszary zamieszkane przez pokrewne Kazachom ludy turkijskie.
fergana.news/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!