Wielka Brytania pomoże Kazachstanowi rozwinąć szlaki eksportowe omijające Rosję, powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly podczas sobotniej wizyty w kraju Azji Centralnej, gdzie podpisał również memorandum w sprawie dostaw kluczowych minerałów.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Wielka Brytania pomoże Kazachstanowi rozwinąć szlaki eksportowe omijające Rosję. Zapewnił o tym brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly podczas sobotniej wizyty w kraju Azji Centralnej, gdzie podpisał również memorandum w sprawie dostaw kluczowych minerałów.
Cleverly powiedział, że Londyn docenia stanowisko Astany w sprawie konfliktu ukraińskiego. Kazachstan odmówił poparcia rosyjskiej inwazji ani uznania przez nią aneksji terytoriów ukraińskich.
„Wielka Brytania bardzo docenia konsekwentne i pryncypialne stanowisko Kazachstanu we wspieraniu integralności terytorialnej Ukrainy i wasze pragnienie doprowadzenia do rozwiązania wojny zgodnie z Kartą ONZ” – powiedział na konferencji prasowej.
Cleverly, który spotkał się z prezydentem Kazachstanu Kassymem-Żomartem Tokajewem i kilkoma innymi urzędnikami, powiedział, że rozmawiał o zakłóceniach w eksporcie kazachskiej ropy i omówił sposoby wspierania rozwoju alternatywnych szlaków, takich jak tzw. środkowym korytarzem.
Trasa ta przebiega przez Morze Kaspijskie, Azerbejdżan, Gruzję i Turcję i wymaga znacznych inwestycji w celu zwiększenia przepustowości, chociaż Kazachstan już zaczął kierować na nią część dostaw ropy naftowej.
Cleverly i kazachscy dyplomaci powiedzieli, że podpisali memorandum w sprawie krytycznych minerałów, takich jak metale ziem rzadkich, ale nie podali żadnych szczegółów na ten temat.
President Kassym-Jomart Tokayev meets with UK Secretary of State @JamesCleverly https://t.co/omNld14EkV pic.twitter.com/fexLVz2BeI
— President Kassym-Jomart Tokayev’s Press Office (@aqorda_press) March 18, 2023
20-milionowy kraj byłego Związku Radzieckiego bez dostępu do morza odpowiada za prawie połowę światowej produkcji uranu i posiada duże złoża minerałów ziem rzadkich, które Zachód tradycyjnie pozyskiwał z Chin lub Rosji.
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!