Miguel Diaz-Canel zastąpił na stanowisku prezydenta Kuby Raula Castro – brata zmarłego w 2016 roku Fidela Castro.

Miguel Diaz-Canel został zaprzysiężony w czwartek przez kubańskie Zgromadzenie Narodowe na nowego prezydenta kraju.

W środę parlament w tajnym głosowaniu wybrał go na to stanowisko – głosowało na niego 603 z 604 deputowanych. Wyniki głosowania ogłosiła Narodowa Komisja Wyborcza.

Jak komentują światowe agencje, zaprzysiężenie 57-letniego Diaza-Canela oznacza zmianę pokoleniową we władzach kraju od prawie 60 lat rządzonego przez braci Castro. Radykalne zmiany w polityce Kuby nie są jednak spodziewane – nowy prezydent jest od trzech dekad członkiem rządzącej partii komunistycznej, przez którą został desygnowany na to stanowisko. Wcześniej przez 5 lat był wiceprezydentem kraju. Ponadto ustępujący 86-letni prezydent Raul Castro jako szef partii komunistycznej zachowa znaczące wpływy polityczne.

Wiceprezydentem Kuby zostanie Salvador Valdes Mesa, który do tej pory był jednym z pięciu wiceprezydentów Rady Stanu.

Jak stwierdza Reuters, Kubańczycy mają nadzieję, że następny rząd zdoła “wskrzesić” jedną z ostatnich centralnie planowanych gospodarek na świecie, której nie pomogły ograniczone reformy rynkowe przeprowadzone przez Raula Castro.

CZYTAJ TAKŻE: Straciliśmy wielkiego myśliciela – Łukaszenko o śmierci Castro

Kresy.pl / Reuters / BBC / dpa

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply