Premier Włoch Mario Draghi przybył w poniedziałek do Algierii, kraju-źródła dodatkowych dostaw gazu ziemnego.

Do Algierii poleciała włoska delegacja rządowa wysokiego szczebla, bowiem wraz z premierem do afrykańskiego państwa przybyło aż sześciu ministrów. Byli to minister do spraw transformacji ekologicznej Roberto Cingolani, minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio, minister spraw wewnętrznych Luciana Lamorgese, minister sprawiedliwości Marta Cartabia, minister infrastruktury Enrico Giovannini oraz minister rodziny i równych szans Elena Bonetti. Jak podkreśliła telewizja Polsat News tak liczna grupa członków gabinetu opuściła Włochy mimo trwającego tam kryzysu rządowego.

Wezmą udział w IV międzyrządowym szczycie algiersko-włoskim. To pierwszy takich szczyt od siedmiu lat. Portal Polsat News przytoczył komentarz “Corriere della Sera”, który zasugerował, że głównymi tematami szczytu będzie kwestia współpracy przy dostawach gazu, migracji z Afryki do Europy i wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Priorytet może mieć ta pierwsza kwestia. Na skutek unijnych sankcji wobec Rosji i reakcji Moskwy, to Algieria stała się najważniejszym dostawcą gazu ziemnego do Włoch. W kwietniu Włosi zawarli z nią nowe porozumienie, na podstawie którego ich państwa ma trafiać 27 mld metrów sześciennych gazu rocznie.

Włoski minister spraw zagranicznych próbował powiązać kwestię dostaw algierskiego rządu z przetrwaniem rządu, w którym zasiada. “Jeśli rząd upadnie w środę, nie będziemy mieli uprawnień do podpisania nowych kontraktów energetycznych, a to jest poważna sprawa, bo nadejdzie zima”- powiedział kilka dni temu Luigi Di Maio

polsatnews.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply