Posłowie Ruchu Narodowego dołączyli do parlamentarnego zespołu ds. budowy CPK.

W Sejmie dziś formalnie ukonstytuował się zespół parlamentarny opowiadający się za budową CPK, elektrowni atomowych i portów. Jego przewodniczącym został były pełnomocnik rządu do spraw CPK Marcin Horała.

Do składu dołączyły przedstawicielki Lewicy: Anna Maria Żukowska oraz Paulina Matysiak, reprezentujący swoje koło Paweł Kukiz oraz kilkunastu posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Dołączenie do zespołu ogłosili także posłowie Ruchu Narodowego – Krzysztof Bosak, Krzysztof Tuduj, Michał Wawer i Witold Tumanowicz.

“Jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami kontynuowania inwestycji o strategicznym znaczeniu, inwestycji infrastrukturalnych czy energetycznych. Musi być kontynuacja takich działań, niezależnie od tego kto w Polsce rządzi” – podkreślił na konferencji prasowej Krzysztof Bosak.

“Obecna sytuacja, w której premier unika dyskusji na ten temat, a jawnych przeciwników inwestycji czyni swoimi pełnomocnikami, a strategiczna inwestycja jaką jest Centralny Port Komunikacyjne grzęźnie w audycie, który nawet nie został nikomu zlecony – to jest polityka paździerzowa, którą jako posłowie Ruchu Narodowego odrzucamy, dlatego też dołączamy do zespołu ds. budowy CPK. Mamy nadzieję, że dołączą do niego także posłowie Polski 2050, PSL-u czy Koalicji Obywatelskiej” – dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Rząd mówi o audycie trwającym w CPK. Przetargi jednak dopiero ruszyły

“My bardzo mocno krytykowaliśmy rząd PiS-u, jesteśmy przeciwnikami Lewicy, ale z posłami tych ugrupowań będziemy współtworzyć zespół, który ma przypilnować kontynuacji strategicznych inwestycji, takich jak CPK, budowa elektrowni atomowej czy rozbudowa portów” – podkreślił Krzysztof Bosak.

Poseł Horała zapewnia, że kolejni parlamentarzyści chcą dołączyć do gremium. Obecne dwuosobowe prezydium ma być powiększone o przedstawiciela Konfederacji oraz ewentualnych kolejnych środowisk – jeśli dołączą.

W polskiej przestrzeni publicznej trwa dyskusja nad przyszłością projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. TVP, po zmianie kierownictwa na powiązane z nowym rządem, konsekwentnie stara się przedstawić projekt w niekorzystnym świetleZadeklarowanym przeciwnikiem inwestycji jest też sam pełnomocnik nowego rządu ds. CPK Maciej Lasek. Niedawno do Zarządu spółki Centralny Port Komunikacyjny powołano kolejnego przeciwnika projektu. W ostatnich dniach w mediach społecznościowych widać wzmożenie dyskusji wokół inwestycji.

“Wahadło wychyla się w kierunku, że robimy” – WP cytuje jednego z ministrów nowego rządu.  “Nie spodziewaliśmy się, że tylu naszych zwolenników okaże się jednocześnie zwolennikami CPK” – przyznał wprost jeden z parlamentarzystów nowej większości w rozmowie z WP.

Przeczytaj: TVP znów manipuluje w sprawie CPK, a ekspert punktuje

Jakiś czas temu spółka Centralny Port Komunikacyjny podpisała drugi z trzech kontraktów na roboty budowlane dla swojego najbardziej zaawansowanego projektu kolejowego.

W październiku Marcin Horała, ówczesny pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego poinformował o znalezieniu zagranicznego inwestora, który chce zainwestować w projekt 8 miliardów złotych. To konsorcjum Vinci Airports i IFM Global Infrastructure Fund. Jak podał, obejmie mniejszościowe udziały w spółce zarządzającej przyszłym lotniskiem.

Zobacz także: Nowe prognozy IATA dla CPK

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply