Pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, otwarty przeciwnik projektu, atakował plan budowy lotniska na antenie TVP Info. Do jego wypowiedzi krytycznie odniósł się ekspert ds. lotnictwa, Maciej Wilk.
W przestrzeni publicznej trwa dyskusja na temat przyszłości projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Nowy pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, deklarujący się jako przeciwnik inicjatywy, był w niedzielę gościem TVP Info. Lasek zapowiada audyt projektu. Do jego krytycznych twierdzeń pod adresem CPK odniósł się w poniedziałek Maciej Wilk, ekspert ds. lotnictwa, dyrektor operacyjny kanadyjskich linii lotniczych Flair Airlines, wcześniej związany z PLL LOT.
“Pełnomocnik zaczyna od powielenia po raz kolejny legendy rozpowszechnianej przez środowisko StopCPK o ćwiczeniach antyterrorystów, obliczonych rzekomo na zastraszenie mieszkańców” – napisał Wilk na platformie X.
Jak dodał, “Pełnomocnik nazywa się ‘kontestatorem’ projektu ze względu na niewłaściwą komunikację ze strony CPK na Komisji Infrastruktury. Szkoda, że nie wspomina o swoim osobistym wielokrotnym zaangażowaniu w manifestacje StopCPK oraz zażyłych relacjach z wiodącymi postaciami tego środowiska (Barbara Czerniawska, Tadeusz Szymańczak)”.
Wczoraj w TVP Info ponownie gościł Pełnomocnik Rządu ds. Likwidacji CPK @lasekmaciej. Jakie rewelacje o #CPK tym razem mogli usłyszeć widzowie?
1) TVP: CO TAM SIĘ TERAZ REALNIE DZIEJE?
Pełnomocnik zaczyna od powielenia po raz kolejny legendy rozpowszechnianej przez środowisko…— Maciej Wilk ✈️🌎🇵🇱🇨🇦 (@MacVVilk) January 22, 2024
Przeczytaj: Co dalej z CPK? Lasek: lotnisko pod znakiem zapytania, kolej ma szansę
Wiceminister Lasek był pytany przez dziennikarza TVP Info, czy z realizacji projektu można się wycofać. “Pełnomocnik stwierdza, że co prawda żal 3 mld PLN już wydanych na projekt, ale w sumie to nie nastąpiło jeszcze nic nieodwracalnego” – wskazuje Wilk.
Lasek twierdził też, że “Polacy zaczęli latać z lotnisk położonych najbliżej ich domu”. “Co to ma do rzeczy⁉️ Pasażerowie będą przecież mogli dolecieć do hubu CPK prosto ze swoich lotnisk lokalnych, tak jak to robią dziś w przypadku połączeń transferowych na Lotnisku Chopina” – komentuje ekspert. “Pełnomocnik zaczyna stawiać tezę, że z każdego portu regionalnego można polecieć wszędzie – jest to zupełne nieporozumienie. Owszem, można, ale nie bezpośrednio. Np. pasażer z Sopotu, który dojedzie do lotniska w Gdańsku taksówką, nie poleci bezpośrednio do Brukseli – musi wybierać podróż przez hub” – odniósł się do jego słów Wilk.
“CPK to projekt biznesowy o strategicznym znaczeniu dla Polski. A celowo ustawia się go ustami ‘nowych, obiektywnych’ mediów publicznych jako irracjonalną gigantomanię i sposób podbudowywania narodowego ego” – podkreślił analityk.
Podczas programu pełnomocnik rządu zasugerował, że nie było analiz lokalizacyjnych dla wyboru miejsca pod CPK, lub że było ich mało. “Baranów został wskazany jako jedno z 3 preferowanych lokalizacji na nowe lotnisko między Warszawą a Łodzią już w 2006 w raporcie hiszpańskiego konsorcjum Ineco-Sener, zrealizowanym na zlecenie Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Późniejsze studium analityczne z 2010 oraz Strategia Rozwoju Polski Centralnej z 2015 również lokalizują lotnisko pomiędzy Warszawą a Łodzią. Pełnomocnik zdaje się tu reprezentować interesy lobby posiadaczy ziemskich z Baranowa spod znaku StopCPK” – skomentował Maciej Wilk.
Następnie odniósł się do sugestii Laska, że CPK można zastąpić duo-, lub trio-portem. “Najpierw to Pełnomocnik prezentuje myślenie życzeniowe o ‘dokończeniu modernizacji Lotniska Chopina’ (…) Następnie powtarza historie o ‘sztucznie blokowanym Modlinie’, a potem brnie w ahistoryczną manipulację, że prognozy dla lotniska w Radomiu zakładały 300 tys. podróżnych w pierwszym roku, a było 100 tys. Ma to oczywiście podważać wiarygodność prognoz IATA dla CPK. Szkoda, że nie wspomniał, że prognozy były sporządzane w 2017 a po drodze zdarzył się COVID (więcej szczegółów w komentarzu 4 do tej notki)” – wskazał.
“Szanowny Panie Ministrze, pora wreszcie stanąć do debaty na argumenty” – podsumował Maciej Wilk.
To nie pierwszy pierwszy przypadek jednostronnej krytyki i ataku na projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego na antenie TVP. Na początku stycznia wyemitowano w telewizji publicznej materiał, w którym przytoczono niemal wyłącznie opinie krytyków.
Tymczasem niedawno spółka Centralny Port Komunikacyjny podpisała drugi z trzech kontraktów na roboty budowlane dla swojego najbardziej zaawansowanego projektu kolejowego.
W październiku Marcin Horała, ówczesny pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego poinformował o znalezieniu zagranicznego inwestora, który chce zainwestować w projekt 8 miliardów złotych. To konsorcjum Vinci Airports i IFM Global Infrastructure Fund. Obejmie mniejszościowe udziały w spółce zarządzającej przyszłym lotniskiem.
Zobacz także: Nowe prognozy IATA dla CPK
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!