Pracodawcy znaleźli w pełni legalne sposoby na ściągnięcie cudzoziemców spoza UE do pracy w Polsce, które pozwalają na ominięcie długotrwałych procedur w urzędach. – poinformował w niedzielę portal dziennika “Rzeczpospolita”.

Jak pisaliśmy, niewydolność systemu legalizacji pracy cudzoziemców w Polsce sprawia, że na zezwolenia na pracę, czy na pobyt tymczasowy w Polsce czeka się miesiącami. Cudzoziemcy zaczęli nawet dostawać odszkodowania za bezczynność urzędników i przewlekłość postępowań. Teraz okazuje się, że pracodawcy starają się omijać niewydolny system.

Według “Rz” ostatnio “furorę” wśród pracodawców robi możliwość delegowania pracowników spoza UE do pracy w Polsce. Ten istniejący od dawna przepis pozwala firmie, która ma powiązane spółki za granicą, na delegowanie stamtąd pracowników do pracy w Polsce. Okres wykonywania pracy takiej osoby w Polsce nie może przekroczyć jednego miesiąca. Jak przyznał w rozmowie z “Rz” radca prawny Przemysław Ciszek, jest to niedługi okres, lecz w tym czasie można sprawdzić pracownika oraz rozpocząć czasochłonne procedury legalizujące jego pracę. “Rz” zaznacza, że Państwowa Inspekcja Pracy i Straż Graniczna mają prawo sprawdzić, czy zagraniczna spółka delegująca pracowników do Polski prowadzi rzeczywistą działalność w swoim kraju. Gdyby okazało się, że delegowanie pracowników do Polski to jedyne jej zajęcie, pracodawca musiałby zapłacić podatki i składki ZUS tak, jakby normalnie zatrudniał w Polsce pracowników.

Innym sposobem ominięcia konieczności uzyskiwania pozwoleń jest zatrudnianie studentów. Obcokrajowiec studiujący na polskiej uczelni ma pełne prawo do podejmowania pracy. “Rz” przytacza dane, które mówią o prawie 80 tys. zagranicznych studentów w Polsce, z czego połowa to Ukraińcy. Od tego roku MSWiA ma możliwość prowadzenia rejestru prywatnych uczelni, studiowanie na których daje cudzoziemcom możliwość legalnego zatrudnienia. Wprowadzono go po tym, jak w Polsce lawinowo zaczęła rosnąć liczba zagranicznych studentów. Lista jeszcze się nie ukazała, lecz według “Rz” nie będzie ona długa.

Przypomnijmy, że zdecydowaną większość wydanych zezwoleń na pracę w Polsce otrzymują obywatele Ukrainy – 70%.

Kresy.pl / rp.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply