MSZ Ukrainy dołącza do promowania ruchu LGBT

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy włączyło się w promowany przez światowy ruch LGBT „miesiąc dumy” homoseksualistów i transseksualistów. Na podobny ruch zdecydowały się też m.in. ukraińska poczta i dostawcy usług komórkowych.

Ukraiński rząd najwyraźniej postanowił w jakiejś formie dołączyć, przynajmniej symbolicznie, do promowanego przez USA i dużą część państw zachodnich „miesiąca dumy” LGBT. Na wzór licznych zachodnich organów i agend rządowych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zmieniło tymczasowo swój logotyp w mediach społecznościowych, zastępując barwy narodowe kolorami tzw. tęczowej flagi ruchu LGBT.

Na Twitterze o tej zmianie poinformowało oficjalne konto MSZ Ukrainy, zamieszczając okolicznościowy wpis. Dołączono do niego hasztagi „Równość dla wszystkich” i „Duma2023”.

Dodajmy, że w promowanie agendy LGBT zdecydowały się włączyć także inne ukraińskie instytucje, w tym publiczne, jak również duże firmy. Na „tęczowe” zmieniła swoje barwy m.in. ukraińska poczta państwowa – Ukrposzta. Podobnie postąpiły sieci telefonii komórkowej Vodafone i KyivStar. Z kolei Lifecell, największy ukraiński dostawca usług telefonii komórkowej, również zmienia swoje logo na „tęczowe”, a także zamieszcza na swoich kontach w sieciach społecznościowych deklaracje poparcia dla agendy LGBT.

Czytaj także: „KyivPride” zorganizuje marsz w Liverpoolu. Pod hasłem „wojna się nie skończyła”

Przypomnijmy, że czerwiec jest aktywnie promowany przez instytucje publiczne USA jako tak zwany „miesiąc dumy” LGBT. W jego akcentowanie włączył się także sam prezydent Joe Biden. W sobotę zorganizował on w ogrodach Białego Domu specjalne przyjęcie dla działaczy i celebrytów z kręgów LGBT.

Z uwagi na podwójne znaczenie słowa „pride” w języku angielskim, określenie „pride month” bywa też rozumiane i tłumaczone jako „miesiąc pychy” LGBT.

Czytaj również: Ambasada USA przy Watykanie wywiesiła tęczową flagę LGBT z symbolem transseksualizmu

Jak pisaliśmy, w marcu br. w parlamencie Ukrainy złożono projekt ustawy o związkach partnerskich, legalizujący związki jednopłciowe. Autorzy powołują się na konieczność „ochrony praw żołnierzy LGBT”, walczących w obronie kraju.

Z kolei w czerwcu Andrij Kożemiakin, wieloletni parlamentarzysta i były zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zdecydowanie opowiedział się za nadaniem formalnego statusu związkom osób homoseksualnych. Uważa, że związku jednopłciowe należy zalegalizować, by pokazać „środkowy palec w kierunku Rosji”.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply