Partnerzy Ukrainy nie zapewniają wystarczającej obrony powietrznej, do ochrony przed rosyjskimi atakami rakietowymi, mimo że mają w swoich arsenałach ponad 100 systemów Patriot, przekonywał w środę minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

W wywiadzie dla agencji prasowej Reuters Kułeba powiedział, że w ciągu najbliższych dwóch dni w Brukseli będzie poruszał kwestię systemów obrony przeciwrakietowej Patriot podczas każdego z serii spotkań z odpowiednikami z NATO. “Partnerzy rzeczywiście dostarczyli nam swoje różne systemy, doceniamy to, ale jest to po prostu niewystarczające, biorąc pod uwagę skalę wojny” – powiedział Kułeba.

Powiedział, że partnerzy Ukrainy mają do dyspozycji ponad 100 systemów Patriot, ale jak dotąd nie chcieli udostępnić nawet pięciu do siedmiu więcej – liczby, która według Kijowa to minimum potrzebne do zapewnienia znaczącej dodatkowej ochrony. “Czy to taki duży problem? Czy nie jest możliwe zapewnienie Ukrainie minimalnego zapotrzebowania?” – zapytał Kułeba.

Zobacz też: Szef MSZ Ukrainy: dajcie nam te cholerne Patrioty

Kułeba powiedział, że nie jest dla niego jasne, dlaczego sojusznicy jak dotąd nie dostarczali dodatkowych Patriotów, zwłaszcza że partnerzy Kijowa nie stawiają czoła zagrożeniu rakietowemu, z jakim na co dzień boryka się Ukraina. Twierdził, że takie wsparcie pomogłoby pokonać Rosję i zapobiec większej wojnie w Europie.

“Kiedy mówię, że Europa będzie w stanie wojny i rakiety będą spadać na Brukselę i inne europejskie miasta. Nie przesadzam. To wszystko się stanie, jeśli Ukraina nie wygra wojny z Rosją” – powiedział.

“Więc najlepszym sposobem na uratowanie waszych Patriotów przed przechwytywaniem rakiet i żołnierzy przed śmiercią jest wysłanie waszych Patriotów na Ukrainę i zapewnienie ukraińskim żołnierzom wszystkiego, czego potrzebują”.

Kułeba przemawiał podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO. Zapytany o propozycję szefa NATO Jensa Stoltenberga, która według dyplomatów obejmuje plan utworzenia dla Ukrainy funduszu o wartości 100 miliardów euro w ciągu pięciu lat, powiedział, że z zadowoleniem przyjął wsparcie, ale powinno ono stanowić nowe fundusze, a nie zmianę przeznaczenia wcześniejszych zobowiązań.

Zobacz też: Kułeba: Putin może zamienić państwa bałtyckie w Bachmut i Awdijiwkę

Powiedział, że NATO miało trudności ze zgromadzeniem 500 milionów euro na Pakiet Kompleksowej Pomocy na rzecz reformy i wyposażenia sił zbrojnych Ukrainy, więc zwiększenie kwoty do 20 miliardów rocznie byłoby „gargantuicznym” wysiłkiem.

“Jeśli ta konkretna inicjatywa ma stać się rzeczywistością, musimy się upewnić, że będzie to nowe 100 miliardów”.

Kresy.pl/Reuters

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Kasper1
    Kasper1 :

    “Kiedy mówię, że Europa będzie w stanie wojny i rakiety będą spadać na Brukselę i inne europejskie miasta. Nie przesadzam. To wszystko się stanie, jeśli Ukraina nie wygra wojny z Rosją – powiedział.” – jest dokładnie odwrotnie i Kułeba świadomie kłamie. To wszystko mogłoby się stać GDYBY Ukraina JAKIMŚ CUDEM mogła wygrać wojnę z Rosją. Ponieważ jednak Ukraina nie ma na cienia szansy na wygranie tej wojny to to wszystko się nie stanie.