Izraelskie Siły Obronne nakazały Palestyńczykom z północnej części Strefy Gazy ewakuować się na południe w ciągu 24 godzin. Według mediów to sygnał, że wkrótce może ruszyć izraelska ofensywa lądowa.

W piątek rano izraelskie wojsko nakazało przeprowadzenie w ciągu 24 godzin ewakuacji ludności cywilnej z północnej części Strefy Gazy, czyli z rejonu samego miasta Gaza. Taką informację przekazał rzecznik ONZ. W regionie tym mieszka 1,1 mln ludzi, czyli około połowa ludności Strefy. Mieliby oni przenieść się do części południowej.

Według agencji Associated Press może to sygnalizować nadchodzącą ofensywę lądową Izraela, choć jak dotąd strona izraelska oficjalnie tego nie potwierdziła.

Rzecznik ONZ Stéphane Dujarric powiedział, że wykonanie izraelskiego rozkazu jest „niemożliwe”, z uwagi na „katastrofalne konsekwencje humanitarne”.

W mediach społecznościowych zamieszczane są mapy, na których zaznaczono linię, na południe od której ma przenieść się ludność palestyńska. Linia ta przebiega wzdłuż Wadi Gaza, unikalnej w skali Autonomii Palestyńskiej doliny, którą płynie niewielka rzeka. Wynika z tego, że Palestyńczycy musieliby całkowicie opuścić miasto Gaza, a także położone bezpośrednio na południe od niego miejscowości, jak Al-Zahra. Potwierdzają to też informacje z mediów izraelskich.

W czwartek wieczorem izraelska Kanał 14 podał, że Izrael przygotowuje się do rozpoczęcia ofensywy lądowej i wkroczenia do Strefy Gazy. Według stacji, oczekuje się zatwierdzenia decyzji na szczeblu politycznym.

Jeśli interwencja lądowa zostanie zatwierdzona, siły izraelskie są przygotowane, by pozostać tam [w Strefie Gazy – red.] przez kilka miesięcy” – twierdzi Kanał 14. Dodano, że celem izraelskich wojsk na tym etapie jest „rozbrojenie Strefy Gazy”.

Przeczytaj: Al Jazeera: Gaza to nasze Powstanie Warszawskie

Wcześniej siły powietrzne Izraela podały, że od wielkiego sobotniego ataku palestyńskiego Hamasu na rejon Gazy zrzucono już około 6 tysięcy bomb. Oficjalnie, atakowane są szeroko pojęte cele tej organizacji, jednak faktycznie Izraelczycy prowadzą masowe bombardowania, niejednokrotnie całych kwartałów czy dzielnic mieszkalnych, powodując liczne ofiary wśród ludności cywilnej. Agencja AP zaznacza, że Izrael „obraca w pył” znaczne części Strefy Gazy.

Hamas oskarżył Izrael o przeprowadzanie w Strefie Gazy ludobójstwa. Według danych z czwartku późnym wieczorem, zginęło tam co najmniej 1,5 tysiąca Palestyńczyków, a ponad 6,6 tys. został rannych. Jednocześnie, od momentu ataku Hamasu na Izrael zginęło ponad 1,3 tys. Izraelczyków, co najmniej 2,300 innych odniosło rany. Jednocześnie, Izrael zarzuca ONZ, że organizacja przymyka oczy na terrorystyczną działalność Hamasu.

Izrael, co przyznają tamtejsze media, wprowadził stan całkowitego oblężenia Gazy. Odcięto dostawy wody, elektryczności i gazu. Przejścia są niedostępne, a ponadto, Izraelczycy zbombardowali przejście graniczne z Egiptem w Rafie, na południu Strefy Gazy, czyniąc je czasowo nie do użytku.

W sobotę rano palestyńska organizacja polityczno-wojskowa Hamas rozpoczęła ze Strefy Gazy atak na terytorium Izraela. Hamas wystrzelił według różnych szacunków 2-5 tys. pocisków rakietowych, a następnie rozpoczął ofensywę, której częścią był desant przeprowadzony za pomocą motolotni i łodzi.

Bojownicy Hamasu znaleźli się w niektórych przypadkach daleko za linią granicy. Palestyńczycy strzelali do wojskowych i cywilów. Zajęli pewną liczbę izraelskich posterunków wojskowych przechwytując sprzęt w tym czołgi Merkawa. Co najmniej jeden taki czołg został uszkodzony w wyniku ataku improwizowanym dronem. Jego załoga została pojmana. Izraelczycy mogli stracić nawet siedem swoich czołgów. Palestyńczykom udało się także zająć komisariat policji w Sderot, który został odbity dopiero w sobotę wieczorem. Hamas pojmał wielu wojskowych i cywilów, których wywiózł do Gazy, w tym oficerów izraelskiej armii.

Izrael poprzysiągł unicestwienie ruchu Hamasu, który rządzi Strefą Gazy, w odwecie za najbardziej śmiercionośny atak na ludność cywilną w swojej historii, kiedy w sobotę setki uzbrojonych mężczyzn przekroczyło barierę. Izraelczycy przystąpili już do oblężenia Stefy Gazy. Trwa jej intensywny ostrzał i bombardowania pociągający za sobą wiele ofiar cywilnych.

AP / timesofisrael.com / aa.com.tr / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply