Inspektorat Uzbrojenia potwierdza: ruszyło postępowanie na fregaty „Miecznik”

Rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia poinformował, że w połowie kwietnia do PGZ Stoczni Wojennej wystosowano zaproszenie do negocjacji w sprawie pozyskania fregat „Miecznik” dla Marynarki Wojennej RP.

W tym tygodniu „Dziennik Zbrojny” poinformował o rozpoczęciu postępowania w ramach programu Miecznik. W założeniu dotyczyło on pozyskania okrętów obrony wybrzeża, ale obecnie mówi się już o fregatach wielozadaniowych. Program ten ma obecnie priorytetowe znaczenie dla resortu obrony, który chce pozyskać trzy okręty tego typu.

Jak podano, 15 kwietnia br. do PGZ Stoczni Wojennej wystosowano zaproszenie do negocjacji w sprawie pozyskania okrętów kryptonim Miecznik dla Marynarki Wojennej RP. W środę poinformował o tym mjr Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia.

 

„Zgodnie z przedmiotowym zaproszeniem Zamawiający dopuszcza szeroki udział krajowych podmiotów przemysłu obronnego oraz podmiotów badawczo-naukowych, a po stronie Wykonawcy znajduje się wskazanie potencjalnych konsorcjantów, wraz z którymi, we współpracy w partnerami zagranicznymi, zaproponuje on możliwe rozwiązania w formule konkurencyjnej” – poinformował mjr Płatek w wiadomości przekazanej redakcji „Dziennika Zbrojnego”.

Rzecznik IU zaznaczył też, że pozyskanie okrętów Miecznik jest priorytetowym celem Ministerstwa Obrony Narodowej „do realizacji w 2021 roku”.

Poinformowano, że „podpisanie umowy nastąpi w możliwie najszybszym terminie, przy dochowaniu należytej staranności”.

Przeczytaj: Fregaty PPA – włoska propozycja dla Polski

W kontekście PGZ Stoczni Wojennej warto przypomnieć, że podczas kwietniowej debaty na temat programu Miecznik na konferencji NATCON, prezes zarządu PGZ Stocznia Wojenna, Paweł Lulewicz, oświadczył, że jego zakład wypełnił i wysłał otrzymany od Inspektoratu Uzbrojenia formularz zgłoszeniowy i akcesyjny do programu Miecznika. Ta deklaracja, według relacji serwisu „Altair”, wywołała „sporą konsternację menadżerów innych przedsiębiorstw stoczniowych”. Lulewicz mówił, że Stocznia Wojenna, jako podmiot państwowy, daje gwarancję bezpieczeństwa wykonania projektu Miecznik, ale zarazem nie wyobraża sobie działania w pojedynkę. Uważa, że realizacja takiego projektu możliwa będzie wyłącznie w ramach konsorcjum.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Na tej samej konferencji potrzebę posiadania przez Polskę fregat wielozadaniowych podkreślał Inspektor Marynarki Wojennej RP, wiceadm. Jarosław Ziemiański. Mówił, że dla zapewnienia bezpieczeństwa szlaków komunikacyjnych państwa i możliwości zabezpieczenia jego interesów, Polska potrzebuje okrętu większego od korwety, posiadającego silne uzbrojenie przeciwlotnicze, dające szanse przetrwania. Jego zdaniem, jest to założenie zasadnicze dla wizji wielozadaniowej fregaty rakietowej w programie Miecznik. Mówił zarazem o jednym okręcie takiej klasy, przynajmniej na razie. Mógłby to być jednak punkt wyjścia dla ewentualnego pozyskania innych, podobnych okrętów.

Czytaj więcej: ORP Ślązak ma zostać dozbrojony i doprowadzony do standardu korwety rakietowej

Jak pisaliśmy, że w połowie marca br. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ogłosił na Twitterze informację o uruchomieniu programu Miecznik:

„Rozpoczynamy procedurę zakupu 3 okrętów obrony wybrzeża Miecznik. Podpisałem stosowne dokumenty. Każdy z okrętów będzie miał siłę rażenia większą niż używana w Marynarce Wojennej Morska Jednostka Rakietowa. Chcemy, aby umowa została zawarta do połowy bieżącego roku”.

Tym samym, formalnie zakończono fazę analityczno-koncepcyjną tego zadania i umożliwiło Inspektoratowi Uzbrojenia uruchomienie postępowania.

Przypomnijmy, że w drugiej połowie lutego Mariusz Błaszczak zapowiadał, że okręty obrony wybrzeża typu Miecznik będą budowane w polskich stoczniach.

Zobacz także: Media: Marynarka wojenna RP. Potężna w deklaracjach ale gorzej z modernizacją i okrętami

Z zapisów „Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP na lata 2021-2035 z uwzględnieniem 2020 roku” wynika, że Polska zamierza pozyskać trzy fregaty „Miecznik” do 2033 roku. Mają one zastąpić eksploatowane obecnie i mocno wysłużone fregaty rakietowe typu Oliver Hazard Perry: ORP Gen. K. Pułaski i ORP Gen. T. Kościuszko. Obie jednostki liczą sobie już ponad 40 lat.

We wrześniu ubiegłego roku koncepcję fregaty wielozadaniowej opracowaną przez stocznię Remontowa Shipbuilding S.A. przedstawiono podczas MSPO 2020 w Kielcach.

dziennikzbrojny.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply